jak Wasze dzieci traktują zwierzęta? jaemka |
2017-10-21 11:21
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Macie psa, albo kota? Albo jakieś inne zwierzę? Jak Wasze dzieci je traktują? Ile czasu zajęło im przyzwyczajenie do zwierzaka?
My od trzech miesięcy mamy kota, a moi chłopcy nigdy nie robili krzywdy obcym zwierzakom, a naszego kota straszą i ciągną za ogon.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

9

Odpowiedzi

(2017-10-21 11:41:35 - edytowano 2017-10-21 12:27:54) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
Dobrze, wychował się z nimi. Kocha zwierzęta, wszystkie zwierzęta są "slodziutkie i urocze";)nie pozwalam na takie zachowanie jak opisujesz, bo jak był u kuzyna na wsi to tam tak chłopaki meczyli kota i sobie podpatrzył, ale jak mu tłumaczę to rozumie i tak nie robi. A na twoje pytanie poniżej nie potrafię odpowiedzieć, nie wiem co by było gdyby... Wiem tylko że wychowywanie dzieci to nie jest moja domena.
(2017-10-21 12:16:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agatagap
Kocha zwierzęta dla niego każdy pies jest "taki slodziutki" zabraliśmy rok temu go do schroniska aby wychodzić z psami na spacer i oczywiście on zobaczył dużego bo taki najlepszy dla niego jak twierdzi i odwiedzaliśmy kilka razy tego psa aż trafil do nas do domu i od roku jest Z nami 5letni amstaff i bardzo się kochają.
(2017-10-21 12:24:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92
Na podworku mamy dwa koty i psa. Do psa ma wielki szacunek ze tak powiem. Wie ze moze go ugryzc i ze moze go tylko poglaskac gdy ja lub tata jestesmy w poblizu. Nawet mlody sie go troche obawia. Co do kotow.... to bardzo im wspolczuje..czasem je glaskaja ale czasem robia to co Twoi...
(2017-10-21 12:33:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka
ja moim tłumacze, że tak nie wolno, że to boli. Mieli wcześniej do czynienia ze zwierzętami, nigdy nie robili krzywdy i jak przyjdzie np brat ze swoim pieskiem (miniaturką) to też spokojnie się z nim bawią. Nie rozumiem czemu naszego tak traktują. Bardzo się cieszą, że mają kota, opowiadają zawsze, że "Balbinka" jest taka fajna, że ja lubią, a jak tylko gdzieś uda im się ją złapać to się zaczyna "zabawa"
(2017-10-21 13:40:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92
ja moim tłumacze, że tak nie wolno, że to boli. Mieli wcześniej do czynienia ze zwierzętami, nigdy nie robili krzywdy i jak przyjdzie np brat ze swoim pieskiem (miniaturką) to też spokojnie się z nim bawią. Nie rozumiem czemu naszego tak traktują. Bardzo się cieszą, że mają kota, opowiadają zawsze, że "Balbinka" jest taka fajna, że ja lubią, a jak tylko gdzieś uda im się ją złapać to się zaczyna "zabawa"
Ja tez tlumacze. Tez nie robi na starszym zadnego wrazenia
(2017-10-21 15:37:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek
My na wiosnę wzięliśmy szczeniaka no i on ciagle podgryzal synka a wiadomo szczeniaki maja ostre zabki i teraz nie lubi go i tez chodzi z patykiem w razie gdyby podszedł do niego. Jorka mamy w domu to nie robi mu krzywdy ewentualnie ja goni dookoła stołu. Wiele razy go chwyciła zabkami ale nie bal sie. Ogolnie nasz jork nie lubi dzieci.
(2017-10-23 17:18:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666
U nas są tylko rybki i węż. Sąsiad ma psa i koty. Chłopcy je uwielbiają.

Podobne pytania