2011-07-03 21:50
|
Dziewczyny,u mnie to mniej więcej tak wygląda,rano cyc,około 11 kilka łyżeczek kaszki,13/14 kilka łyzeczek obiadku(pisze kilka bo więcej raczej nie zjada),a pozniej to juz cyc,czasami na wieczór jeszcze dam kaszke,no i zawsze na podwieczorek,jabłuszko,lub marchewke.martwie się ze mało je...w czwartek zobaczymy czy wszystko dobrze bo ostatnio nie bardzo przybył na wadze...czasami mysle ze sobie nie radze jako matka...jestem sama,niby jest ten internet,mozna poczytac,ale jak sobie cos ustale,jakies konkretne menu,to w praktyce wychodzi co innego... :(Ciekawa jestem jak Wy karmicie malenstwa,czy duzo zjadają dodatkowych rzeczy?ile mleczka,kaszki?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!