2013-10-13 22:39
|
zauważyłam że synek ma początek ciemieniuchy :( nie łuszczy mu się jeszcze nic z głowki ale zrobiły się takie pęcherzyki (nie wiem jak to nazwać) Jak się tego dziadostwa pozbyć?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Nie wiem jak duże masz dzieciątko, ale mój 7 tygodniowy synek dostał wspaniałe mazidlo. I znika:-) Tylko najpierw musiałam dość mocno wyczesać to ustrojstwo.
Lekarka przepisala Sebioderm. A ja dodatkowo przestalam myć w samym Oliatum i zaczęłam myć główkę szamponem (akurat ja mam nivea baby) i pięknie schodzi:-) Powoli, ale schodzi, przynajmniej widzę, że nic nowego się nie pojawia:-) Po oliwce bylo tego jeszcze więcej...
posmaruj oliwką na poł godziny do godziny przed kąpielą , nałóż czapeczke i wyszczotkuj porzadnie i tak codziennie dopoki mnoie zniknie .
mi lekarka poradziła tak samo ale zetrzeć pieluszką tetrową
Wszyscy mówią o oliwce, a to dupa jest. Oliwka tylko pogarsza! Ciemieniucha to zbyt dużo łoju i nieprawidłowa pielęgnacja tej wrażliwej skóry główki:-)
Nie wiem jak duże masz dzieciątko, ale mój 7 tygodniowy synek dostał wspaniałe mazidlo. I znika:-) Tylko najpierw musiałam dość mocno wyczesać to ustrojstwo.
Lekarka przepisala Sebioderm. A ja dodatkowo przestalam myć w samym Oliatum i zaczęłam myć główkę szamponem (akurat ja mam nivea baby) i pięknie schodzi:-) Powoli, ale schodzi, przynajmniej widzę, że nic nowego się nie pojawia:-) Po oliwce bylo tego jeszcze więcej...
gucio prawda u Marcela oliwka pomogła po kilku dniach całkiem zeszło i więcej się nie pojawiła
Nie wiem jak duże masz dzieciątko, ale mój 7 tygodniowy synek dostał wspaniałe mazidlo. I znika:-) Tylko najpierw musiałam dość mocno wyczesać to ustrojstwo.
Lekarka przepisala Sebioderm. A ja dodatkowo przestalam myć w samym Oliatum i zaczęłam myć główkę szamponem (akurat ja mam nivea baby) i pięknie schodzi:-) Powoli, ale schodzi, przynajmniej widzę, że nic nowego się nie pojawia:-) Po oliwce bylo tego jeszcze więcej...
Mój mały nie miał by ciemieniuchy gdybyśmy nie byli tydzień w szpitalu i nie miał wenflonu na główce... Nie mogłam myć (wiadomo...) i się zrobiło:-(
nadProdukcja łoju na główce, i jeszcze olejem była traktowana... No mi oliwka nie pomogła na żaden sposób robiony... ani przed myciem ani z czapka, ani z czesaniem ani z pielucha... dopiero płyn pomógł...
Ale oczywiście jeżeli komuś pomogło to super:-) przynajmniej taniej:-)