2013-11-22 08:54 (edytowano 2013-11-22 09:02)
|
a więc dawid od 3 miesiąca życia chudził spać 20,30-21 zależy od kąpieli itp i wstawał o 7 a od kilku dni masakra jakaś kąpiel butla a on ani nie chce spać muszę lulac z półtorej godziny wiec tak 22,30 zaśnie na chama... a o 5 już żywy nie spi tylko gada wiec robię butle i próbuję jeszcze go uspać wiec tak do 6 z groszami zaśnie :/ czemu taka nagła zmiana?? czy możliwe że tak będzie już cały czas???
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Nie uspyaij go na siłę, jesli nie hcce wieczorem spac. Lepiej przez ten czas sie bawic, niz "walczyc" z dzieckiem o sen. A widac kiedy dziekco jest do niego gotowe po zachowaniu.. Moze chce teraz pozniej zasypiac, bo na wiecaj czasu mu starcza energii? Moze usuń jedną drzemkę w ciągu dnia i znowu bedzie szybciej w nocy zasypiał ;) ale pamietaj, ze te kilka dni bedzie ciezkie i owiane marudzeniem..
A inny powod, to zabki może? Skok rozwojowy?
Ale stawiam jednak na tą pierwszą opcję ;)
Ile ma drzemek w ciagu dnia? Moze chce juz miec o jedna mniej? Wtedy ten zcas przestawiania sie jest najfgorszy bo dziecko samo nie wie czego chce - czy chce mu sie spac, czy nie. Coraz dluzej nie sypia tylko woli zyc. Najpierw z3drzemek na 2sie przestawia, potem na jedną, potem na żadną.
Nie uspyaij go na siłę, jesli nie hcce wieczorem spac. Lepiej przez ten czas sie bawic, niz "walczyc" z dzieckiem o sen. A widac kiedy dziekco jest do niego gotowe po zachowaniu.. Moze chce teraz pozniej zasypiac, bo na wiecaj czasu mu starcza energii? Moze usuń jedną drzemkę w ciągu dnia i znowu bedzie szybciej w nocy zasypiał ;) ale pamietaj, ze te kilka dni bedzie ciezkie i owiane marudzeniem..
A inny powod, to zabki może? Skok rozwojowy?
Ale stawiam jednak na tą pierwszą opcję ;)
sama nie wiem jak z zębami sprawa sie toczy w dotyku dziąsełka są cieplejsze niz normalnie i to bardzo ale nie widze zeby go bolały czy cos sie specialnego działo . on drzemek ma 1 max 2 i to takie po 20 min i to do godziny 14 sam pada w łóżeczku
Nie uspyaij go na siłę, jesli nie hcce wieczorem spac. Lepiej przez ten czas sie bawic, niz "walczyc" z dzieckiem o sen. A widac kiedy dziekco jest do niego gotowe po zachowaniu.. Moze chce teraz pozniej zasypiac, bo na wiecaj czasu mu starcza energii? Moze usuń jedną drzemkę w ciągu dnia i znowu bedzie szybciej w nocy zasypiał ;) ale pamietaj, ze te kilka dni bedzie ciezkie i owiane marudzeniem..
A inny powod, to zabki może? Skok rozwojowy?
Ale stawiam jednak na tą pierwszą opcję ;)
Ile ma drzemek w ciagu dnia? Moze chce juz miec o jedna mniej? Wtedy ten zcas przestawiania sie jest najfgorszy bo dziecko samo nie wie czego chce - czy chce mu sie spac, czy nie. Coraz dluzej nie sypia tylko woli zyc. Najpierw z3drzemek na 2sie przestawia, potem na jedną, potem na żadną.
Nie uspyaij go na siłę, jesli nie hcce wieczorem spac. Lepiej przez ten czas sie bawic, niz "walczyc" z dzieckiem o sen. A widac kiedy dziekco jest do niego gotowe po zachowaniu.. Moze chce teraz pozniej zasypiac, bo na wiecaj czasu mu starcza energii? Moze usuń jedną drzemkę w ciągu dnia i znowu bedzie szybciej w nocy zasypiał ;) ale pamietaj, ze te kilka dni bedzie ciezkie i owiane marudzeniem..
A inny powod, to zabki może? Skok rozwojowy?
Ale stawiam jednak na tą pierwszą opcję ;)
sama nie wiem jak z zębami sprawa sie toczy w dotyku dziąsełka są cieplejsze niz normalnie i to bardzo ale nie widze zeby go bolały czy cos sie specialnego działo . on drzemek ma 1 max 2 i to takie po 20 min i to do godziny 14 sam pada w łóżeczku Nie uspyaij go na siłę, jesli nie hcce wieczorem spac. Lepiej przez ten czas sie bawic, niz "walczyc" z dzieckiem o sen. A widac kiedy dziekco jest do niego gotowe po zachowaniu.. Moze chce teraz pozniej zasypiac, bo na wiecaj czasu mu starcza energii? Moze usuń jedną drzemkę w ciągu dnia i znowu bedzie szybciej w nocy zasypiał ;) ale pamietaj, ze te kilka dni bedzie ciezkie i owiane marudzeniem..
A inny powod, to zabki może? Skok rozwojowy?
Ale stawiam jednak na tą pierwszą opcję ;)
A te zęby mogą już isc, ale jeszcze nie byc widoczne gołym okiem, a już swędziec czy bolec..