![](http://www.suwaczki.com/tickers/ug37j44jh3f8pbbd.png)
Odpowiedzi
![](http://www.suwaczki.com/tickers/ug37j44jh3f8pbbd.png)
ja nie przystawiałam dziecka a jak miałam za dużo mleka do odciągłam trochę tak żebym nie miała guzków i piersi nie bolały i tak mi zanikł pokarm są też tabletki na przepalenie pokarmu musisz swojego gin. zapytać o nie
a dlugo to trwalo ?
![](http://s10.suwaczek.com/201212141776.png)
![](http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqiei3nhqkmlp0.png)
ja nie przystawiałam dziecka a jak miałam za dużo mleka do odciągłam trochę tak żebym nie miała guzków i piersi nie bolały i tak mi zanikł pokarm są też tabletki na przepalenie pokarmu musisz swojego gin. zapytać o nie
a dlugo to trwalo ?![](http://www.suwaczki.com/tickers/ug37j44jh3f8pbbd.png)
![](http://www.suwaczki.com/tickers/ojxeio4p79qggo00.png)
![](http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8u69m8eyq7uo.png)
![](http://www.suwaczek.pl/cache/7dce3d9693.png)
z domowych sposobow oklad z kapusty ( ja najpierw schladzalam ja w lodowce, potem tluczkiem do miesa ja traktowalam zeby puscila sok i wtedy nosilam w ciasnym staniku, zmienialam oklad co 3-4 godziny, nawet w nocy), pozatym pilam tylko herbatki z szalwii i nic wiecej i nie jadlam nabialu. wytrwalam tak 3 dni, ale pokarm nadal byl, wiec gin przepisal mi Bromergon, bo bal sie, ze dostane zapalenia i po 4 dniach pokarm calkiem zniknal. Dodam tylko, ze wogole nie odciagalam pokarmu, bo zaczelam z nim walczyc jak tylko sie pojawil, wiec strasznego nawalu nie mialam. Niektorym domowe sposoby wystarcza, ale na wszelki wypadek konroluj piersi, czy ci sie zatory nie robia i sprawdzaj czy nie masz temperatury, bo to jest jedna z oznak zapalenia.
![](http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3fbt9fwwt.png)