już nie wiem co mam robic mój synek nie chce nic jeśc!!!chudnie w oczach!!! ma1 |
2011-08-12 19:50 (edytowano 2011-08-12 20:02)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

kiedyś napomknęłam naszemu pediatrze,że synek je bardzo mało i chudnie zamiast przybierac...odpowiedział mi,że mam obserwowac i mierzyc wagę przez parę miesięcy.teraz chce znowu do niego jechac,ale dopiero w poniedziałek..

rano wypije mleka tak z 5 miarek,potem zje parę paluszków,coś przegryzie,bardzo rzadko żeby zjadł ze mną parówkę lub kanapkę...na obiad zależy co ugotuję,naj jak jest spagetti,zupa pomidorowa,ewentualnie rosół.

strasznie mnie to denerwuje i martwi,bo widzę,że chudnie.

przeżywam to bo nie mogę tego zrozumiec bo synek od urodzenia(dużo mleczka) tak do 14miesięcy jadł pięknie i wszystko(wszystkie zupki jarzynowe,sosy,ziemniaczki,kaszki,makarony,kanapki,parówki).

a teraz cały dzień żyje na 2 butlach mleka,paru paluszkach,jabuszku lub bananie,4 łyżeczki obiadu,a na kolację czasami zje parówkę ale przeważnie idzie spac i nie zje nic...nie wiem jak mam go zachęcic do jedzenia.synek ma prawie 2 latka a waży 10kg

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

3

Odpowiedzi

(2011-08-12 20:22:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31
Porozmawiaj z pediatrą,ja bym zrobiła morfologię czy wszystko gra czy hemoglobina jest ok a potem bym spróbowała syropków na zwiększenie apetytu,tyle co mogę napisać synowi apetyt wraca jak zaczynam mu podawać multi sanostol ale on jest ok 3 roku życia chociaż na ścisłość można podać dwulatkowi zmniejszając dawkę.
No i koniec z podjadaniem paluszków,ciasteczek i tego typu rzeczy no i stanowczo chociaż nie wiem czy podajesz zero soków gęstych typu kubuś.
(2011-08-12 20:24:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
violka85
Ja bym spróbowała zacząć przyrządzać posiłki razem z dzieckiem. Ma już 2 latka, więc na pewno spodoba mu się taka zabawa, a może dzięki temu, że będzie uczestniczył w przygotowywaniu dań chętniej je zje. Po drugie zamiast podawać smętną parówkę na kolację starałabym się jako urozmaicić posiłki, spróbować zrobić "wesołe" kanapki, w wykonanie których również zaangażowałabym synka. Tu masz przykłady takich fajnych kanapek http://www.google.pl/search?q=weso%C5%82e+kanapki&hl=pl&prmd=ivns&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=4nFFTpOSFcSSswbv2uS8Bw&ved=0CC8QsAQ&biw=1280&bih=617
(2011-08-12 21:32:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilena
A może spróbować homeopatycznych kropelek na receptę niestety CITROKEHL
lub syropek na apetyt bez recepty ponoć bardzo skuteczny CITROPEPSIn

Podobne pytania