Odpowiedzi
A mi się wydaję że trochę panikujesz...dzieci takie są czarne słońce nie znaczy że już psychicznie z nim nie tak...to że tam miał 2razy w przedszkolu tylko jakąś przepychankę to się tylko powinnaś cieszyć że tylko 2razy od września ;)....palec w buzi przyzwyczajenie zwracaj uwagę i poproś panie w przedszkolu by też zwracały uwagę...myślę że gdyby broił w przedszkolu lub coś by panie niepokoiło w jego zachowaniu to byś się pierwsza o tym dowiedziała,a zapytać zawsze możesz i nie ma tu czego się bać /wstydzić bo tu w końcu chodzi o twoje dziecko;)
akurat nie chodzilo mi, ze cos psychicznie z nim nie tak raczej czy nie przechodzi jakiejs ukrytej tesknoty przez te wybieranie czarncy kolorow ... a to, ze pytam wynika z tego w jaki sposob pani mi przekazuje niektore rzeczyja tez w duchu uwazam, ze jest po prostu zywym , emocjonalnym trzylatkiem, ale potrzebuje z kims bezstronnym o tym porozmawiac
Nef, jesli Cie to niepokoi idź do psychologa dziecięcego . Ty, nie dziecko . Generalnie na pierwsza wizytę zawsze rodzic idzie sam , ale taki psycholog by Ci duzo pomógł, wytłumaczył , doradził .
przez to pierdzielenie pani o adhd i nadpobudliwosci boje sie zeby mu cos w papiery nie wpisali wiec najpierw chce o tym z kims porozmawiac spoza lekarzy i przedszkola
A mi się wydaję że trochę panikujesz...dzieci takie są czarne słońce nie znaczy że już psychicznie z nim nie tak...to że tam miał 2razy w przedszkolu tylko jakąś przepychankę to się tylko powinnaś cieszyć że tylko 2razy od września ;)....palec w buzi przyzwyczajenie zwracaj uwagę i poproś panie w przedszkolu by też zwracały uwagę...myślę że gdyby broił w przedszkolu lub coś by panie niepokoiło w jego zachowaniu to byś się pierwsza o tym dowiedziała,a zapytać zawsze możesz i nie ma tu czego się bać /wstydzić bo tu w końcu chodzi o twoje dziecko;)
akurat nie chodzilo mi, ze cos psychicznie z nim nie tak raczej czy nie przechodzi jakiejs ukrytej tesknoty przez te wybieranie czarncy kolorow ... a to, ze pytam wynika z tego w jaki sposob pani mi przekazuje niektore rzeczyja tez w duchu uwazam, ze jest po prostu zywym , emocjonalnym trzylatkiem, ale potrzebuje z kims bezstronnym o tym porozmawiac
A mi się wydaję że trochę panikujesz...dzieci takie są czarne słońce nie znaczy że już psychicznie z nim nie tak...to że tam miał 2razy w przedszkolu tylko jakąś przepychankę to się tylko powinnaś cieszyć że tylko 2razy od września ;)....palec w buzi przyzwyczajenie zwracaj uwagę i poproś panie w przedszkolu by też zwracały uwagę...myślę że gdyby broił w przedszkolu lub coś by panie niepokoiło w jego zachowaniu to byś się pierwsza o tym dowiedziała,a zapytać zawsze możesz i nie ma tu czego się bać /wstydzić bo tu w końcu chodzi o twoje dziecko;)
akurat nie chodzilo mi, ze cos psychicznie z nim nie tak raczej czy nie przechodzi jakiejs ukrytej tesknoty przez te wybieranie czarncy kolorow ... a to, ze pytam wynika z tego w jaki sposob pani mi przekazuje niektore rzeczyja tez w duchu uwazam, ze jest po prostu zywym , emocjonalnym trzylatkiem, ale potrzebuje z kims bezstronnym o tym porozmawiac
Nef, jesli Cie to niepokoi idź do psychologa dziecięcego . Ty, nie dziecko . Generalnie na pierwsza wizytę zawsze rodzic idzie sam , ale taki psycholog by Ci duzo pomógł, wytłumaczył , doradził .
przez to pierdzielenie pani o adhd i nadpobudliwosci boje sie zeby mu cos w papiery nie wpisali wiec najpierw chce o tym z kims porozmawiac spoza lekarzy i przedszkola Potem że potrzebny logopeda, zanim skończyl 3 lata. POwiedziałam pani ze pzred 3 rokiem ż. nigdzie sie z nim nie wybieram.
W złobku ogolnie tyle się nasłuchałam że jest nadpobudliwy itp już miałam wizje że mam nienormalne dziecko, tylko ze chyba pani była jakąs dziwna bo od kiedy jesteśmy w przedszkolu ciagle słysze że żadnych problemów, wręcz przeciwnie. Tylko że w przedszkolu mamy dobrych pedagogów, po studiach z wieloletnim doświadczeniem a w prywatnym zlobku były panie z "lapanki" ktore się ksztalciły oglądajac super- nianie( karne jeżyki itp.)
A jakie jest wasze przedszkole, masz do nich zaufanie? Dobre sa opinie? Bo naprawdę możesz trafić na dziwnych "pedagogów".
Poza tym to nie sa jakieś bardzo wyraźne objawy czegokolwiek, u nas w przedszkolu dzieci tez się tłuka, lataja jak wariaty i zabieraja sobie zabawki- to są normalne sprawy. Co do czarnego slońca - nie wypowiem się;)
Nef, jesli Cie to niepokoi idź do psychologa dziecięcego . Ty, nie dziecko . Generalnie na pierwsza wizytę zawsze rodzic idzie sam , ale taki psycholog by Ci duzo pomógł, wytłumaczył , doradził .
przez to pierdzielenie pani o adhd i nadpobudliwosci boje sie zeby mu cos w papiery nie wpisali wiec najpierw chce o tym z kims porozmawiac spoza lekarzy i przedszkola Potem że potrzebny logopeda, zanim skończyl 3 lata. POwiedziałam pani ze pzred 3 rokiem ż. nigdzie sie z nim nie wybieram.
W złobku ogolnie tyle się nasłuchałam że jest nadpobudliwy itp już miałam wizje że mam nienormalne dziecko, tylko ze chyba pani była jakąs dziwna bo od kiedy jesteśmy w przedszkolu ciagle słysze że żadnych problemów, wręcz przeciwnie. Tylko że w przedszkolu mamy dobrych pedagogów, po studiach z wieloletnim doświadczeniem a w prywatnym zlobku były panie z "lapanki" ktore się ksztalciły oglądajac super- nianie( karne jeżyki itp.)
A jakie jest wasze przedszkole, masz do nich zaufanie? Dobre sa opinie? Bo naprawdę możesz trafić na dziwnych "pedagogów".
Poza tym to nie sa jakieś bardzo wyraźne objawy czegokolwiek, u nas w przedszkolu dzieci tez się tłuka, lataja jak wariaty i zabieraja sobie zabawki- to są normalne sprawy. Co do czarnego slońca - nie wypowiem się;)
jak powiedzialam mojemu pediatrze to zrobil taka mine jakby pani, ktora robi te insynuacje miala sie popukac w czolo, powiedzial, ze takie zachowanie jest normalne u dzieci w tym wieku. nawet gryzienie w stresowej sytaucji)
tylko od czasu jak uslyszalam, ze "mamy z nim problem bo popycha dzieci" albo " jest agresywny bo ugryzl kolege" ( zabrzmialo to tak jakby dopadl jakies dziecko wyrwal mu zebami kawal miesa z reki i wyplul, pozniej w rozmowie wyszlo, ze syn zbudowal domek z klockow i kolega chcial mu to zabrac a ten nie wieedzac jak sie zachowac ugryzl go ) albo " dzieci napobudliwe ... bla bla bla" chodze jak na szpilkach