Ja bym wolała dostać kasę i kupić sobie coś sama. Przynajmniej tak moi rodzice kupowali wózek dla córki.
od rodziców to inaczej jest, nasi dali kasę na wózek, ale od znajomych jakoś dziwnie...

moja przyjaciółka zadeklarowała, że kupi dla maluszka w prezencie, coś czego jeszcze nie mamy, traf chciał padło na wanienkę. Taka ze stojaczkiem ok 70zł, nie wiem gdzie można taką kupić oprócz w sieci, więc powiedziałam jej, że tam najlepiej, ona na to, że nie ma czasu szukać w necie, bo rzadko sama korzysta i nie wie jak, mam sobie sama kupić a ona odda mi kasę. Jest mi trochę głupio brać kasę bo skoro prezent to prezent a nie kasa za to co tam sama sobie kupie. A może jestem przewrażliwiona ??