no proszę, jaka zmiana. Zawsze jest nadzieja, że młoda mama będzie chciała zostać z maleństwem trochę dłużej.
Powodzenia;-)
Nie będę jednak pracować w Trzebnicy. Nie stawiłam się dziś do pracy. Niestety, umowa ktorą dostałam nie bylą zgodna z prawem, lamała zapisy KN. Powinna być na czas niekreslony, a tak nie było. Nie w tym jednak tkwił dla mnie największy problem, chociaż przyznam, zę myślałam o studiach podyplomowych, a tylko majac stabilizację zawodową moglabym sie na nie zdecydować.
Problem w tym, że dyrekcja ze mną nie rozmawiała. Podstawiono mi umowę i liczono, że się nie zoriętuję lub że będę bała się zaprostesować.
Ja w międzyczasie poszłam na jeszcze jedną rozmowę kwalifikacyjną i .. będę pracowała ok 20 min spacerkiem od szkoły Adasia i przedszkola Ali. Swietne godziny pracy, bo od 2 lekcji, co pozwoli mi rano aprowadzić w spokoju dzieci do szkoły i przedszkola oraz spokojnie je odebrać.
Byłoby super - jest tyko jeden minus... to kolejny raz praca na zastępstwo. Za mamę na macierzyńskim, a co za tym idzie - jesli zdecyduje się wczesniej wrócić do pracy, ja mam 2 tygodnie na znalezienie czegoś nowego lub jestem na bruku...
No, ale nie wyobrażam sobie pracy z kimś, komu nie ufam. Bylaby to męka:-(.
no proszę, jaka zmiana. Zawsze jest nadzieja, że młoda mama będzie chciała zostać z maleństwem trochę dłużej.
Powodzenia;-)
Jaemka, taka mam nadzieje. Miejsce, o ile tylko ludzie sa w porządku, a na pierwszy rzut oka tak wygląda, byłoby marzeniem.
Otoja, jestem tym wykończona. Czy w Danii tez tak łatwo przychodzi pracodawcom łamanie prawa pracowniczego?
A pamietacie jak pisałam, że pani dyrektor nie zrobiła na mnie dobrego wrażenia na samym początku. Mój instynkt mi podpowiadał ,ze nie liczy się z pracownikami. Długo nie musiałam czekać na dowód.
Widzisz, a w Polsce myślę, se coraz częsciej łamane są prawa pracowników. Ja musiałam walczyć o przywrócenie do pracy w sądzie z pracodawcą, a byłąm a w ciazy. Sprawa trwała prawie 7 miesiecy. Niedługo potem urodziłam Alę.
Karolinainikola, niestety. Musze zaryzykować. Nie ma planu B. To edukacja. Jesli się okaże , że musze szukać pracy wcześniej, trudno. Będę szukała.
|
i zadaj pierwsze pytanie!