Buzki sie nie zakrywa wystarczy posmarować kremem chroniącym przed zimnem i wiatrem ja mam Nivea krem na każdą pogode. Lena była na spacderku jak miała tydzien chyba w pt wyszlam ze szpitala a w pon byl spacer.
(2011-11-15 11:20:20)
cytuj
Patryk urodził się w lutym, więc na pierwsze werandowanie wyszliśmy jak miał 2 tygodnie a na prawdziwy spacer tydzień później. Niczym mu buźki nie przykrywałam, w wózeczku był wystarczająco osłonięty:)
(2011-11-15 12:12:38)
cytuj
Jakoś tak 2 i pół tygodnia Ola miała. Buzi miczym nie przykrywaliśmy, bo jakby mała miała oddychać? Na wózek założyliśmy folię przeciwdeszczową, żeby za bardzo nie wiało. Pierwszy spacer to było 20 minut
(2011-11-15 12:51:00 - edytowano 2011-11-15 12:51:32)
cytuj
Wyszlam na spacer z malenstwej w 6 dobie jego zycia(bez werandowania i takich bzdur) na ok.15 minut.Nie zakrywalam buzki kocykiem.
(2011-11-15 12:57:56)
cytuj
Dokładnie 20 lutego wywszłyśmy na pierwszy spacer. trwał około 20 minut ( bo zima, wiadomo jak to jest) i tak z każdym dniem coraz dłużej. smarowałyśmy kremem buźkę i lekko kocykiem nakryłam bo jednak był mróz. a teraz mała najchętniej cały dzień spędzała by na dworzu.