Ja zaczelam swoja przygodę z l4 w 10 tyg. Jak wyladowalam w szpitalu z zagrożeniem . Owszem z mila chęcią bym popracowala ale ważniejsza dzidzia do dam ze również mialam prace fizyczna po 13 godzin .
(2014-04-15 17:33:36)
cytuj
3 tyg przed terminem :) wlasciwie szef zabronil mi juz przychodzic i dobrze bo urodzilam tydzien wczesniej :P dodam ,ze praca wymaga duzo ruchu ale jakos lepiej sie czulam pracujac niz siedzac w domu np w weekendy kiedy to mialam wolne ,wiec ciesze sie ,ze pracowalam do samego konca
(2014-04-15 19:52:48)
cytuj