to super że "niespodzianek" mały dobrze się rozwija :)
ja też na początku nie mogłam oczu od synka oderwać...a jak spał to już wogóle....wtedy tak słodziutko wyglada....tak niewinnie :D
zagladaj częsciej...pozdrawiam :0)
Może nie uwierzycie, ale syn absorbuje mnie na całego. Jestem tak zakochana, że na początku patrzałam na niego ciągle, nawet jak spał ;-) teraz mi troszkę przeszło, ale przez to dawno mnie tu nie było. Nie wiem kiedy znów zawitam ale mnie rozumiecie prawda? Tak kruciutko, dobrze się chowa mój słodziak, karmię butlą mały waży już 4340 g, dziś byliśmy u ortopedy i wszystko ok. Antoś jada co 2, 3 godziny, ale wtedy nie ma zlituj się jedzenie ma być od razu, bo się tak wnerwia, że szok. Kocham go bardzo. Pozdrawiam wszystkie forumowiczki, miło mi, że interesujecie się jak mnie nie było dłużej. Całuski. Na razie;-)
to super że "niespodzianek" mały dobrze się rozwija :)
ja też na początku nie mogłam oczu od synka oderwać...a jak spał to już wogóle....wtedy tak słodziutko wyglada....tak niewinnie :D
zagladaj częsciej...pozdrawiam :0)
No ja coś czuję,że też będe tak zafascynowana :):):) Niech rośnie zdrowo :)
Pozdrowionka dla Was :)
|
i zadaj pierwsze pytanie!