@katita... bardzo mi przykro.
Nie, to calkiem naturalne pytanie. Z seksem, rowniez z kapiela w wannie, kazano mi sie wstrzymac do momentu calkowitego ustania krwawienia. A po poronieniu (czyt. wyzej, moja wypowiedz to ta mamy trzech coreczek itd.), niestety z lyzeczkowaniem, bo lozysko mi samo nie odeszlo, krwawilam niecaly tydzien. Zaraz tez bylam u lekarki na kontroli. Wspolzyc zaczelismy bodajze 2 tyg. po poronieniu. Jakos tak bedzie.
Jeszcze raz... bardzo mi przykro z powodu malenstwa. A jak daleko bylas juz, jezeli moge zapytac?