Najbardziej aktywne

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria83
daria83
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
giulianna
giulianna
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mila1988
mila1988
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
niuniaczek10032
niuniaczek10032
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88
mysza88
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ankak
ankak
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulina89
paulina89
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
deredi
deredi
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izam
izam
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anemona
anemona
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aaustar
aaustar
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolciaaa
karolciaaa
Zobacz wszystkich
 


Komentarze
Wyświetlono: 1961 - 1970 z 6168.

(2012-07-27 20:44) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria83

daria83

hehe dziewczynki szał zakupów Was ogarnął:)

ja niestety w spodnie swoje nie wchodzę, a to dlatego ze nosiłam na ogół rurki. co do bluzek to noszę choć nie wszystkie, bo dostałam od siostry pas ciążowy więc bardzo się przydał:)

(2012-07-27 20:47) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria83

daria83

co do tabletek to nie zażywam żadnych oprócz witamin i tak było od początku ciąży. nigdy nie przesadzałam z lekami, choć przed ciążą moje okresy były istną masakrą - zwykłe przecibólowe nie działały i mój gin wypisywał mi mocne na receptę. teraz cieszę się , że mój organizm odpoczął od tych silnych dawek.

(2012-07-27 22:38) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ankak

ankak

Ja to się w życiu tabletek też nałykałam -pełno psychotropów przeciwzapalnych na mój zakichany kręgosłup,aż się nabawiłam choroby wrzodowej żołądka ;( koleżanki to się ze mnie śmiały że mam torebkę emeryta ;) tak więc od dłuższego czasu przed ciążą i teraz  staram sie jak najmniej używać leków.Ale dziś to mnie tak głowa bolała w nocy ,że się obudziłam i nie mogłam spać ;(

dziewczyny szkukam teraz baldachimu i falbany przez Was, bo jak to tak moje panny nie będą mieć ;) sfrajerowałam się bo mogłam kupić w zestawie .

Zakupiłam synowi dziś książki .w sumie to nawet mało wydałam ale teraz ma część używanych ,jeszcze mu tylko brakuje jednej .kupiłam plecak z Nike na allegro za 66 zł z przesyłką -mega okazja ,wczoraj oglądaliśy ten sam w sklepie za 120 zł ;)

Jaka ja się  mega oszczędna zrobiłam przez tą masę zakupów jaką już zrobiłam i jakie jeszcze mam zrobić.

przeglądałam mój zbiór butów i wyobraźcie sobie mam(chyba na rozum upadłam)nie przesadzając 30 par  letnich butów.szkoda że w żadne oprócz jakichś tam klapek pod prysznic nie chcą mi wejść a już najlepiej mi się chodzi w butach sna rozm.42  hihi. Czy Wy też macie manie kupowania butów.Mój mąż się mnie pyta często "o co chodzi kobietom z tymi butami" no więc o co chodzi? ;D   dobre bo głupie pytanie na forum ,że tez jeszcze nikt takiego nie zadał :)

(2012-07-27 22:39) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
giulianna

giulianna

Mila Nie będę dziękować !! :) zdam relacje już po wizycie.

Ja też podobnie jak Daria miałam problemy z okresem, często był tak bolesny,że oprócz domięśniowych przeciwbólowców na pogotowiu i ketonalu nie pomagało mi nic:(  Czasami nawet i te leki nie do końca uśmieżały mój ból,  a do tego dreszcze, wymioty, no coś okropnego:( I zaczęło mi się to już w gimnazjum..

Czasami się zastanawiam czy poród boli tak samo.. czy może mniej lub bardziej? Bo jak dla mnie mój miesiączkowy ból to najgorszy ból jaki kiedykolwiek miałam, mocniejszy od rozlanego wyrostka robaczkowego, a nawet silniejszy niż skręcony kręgosłup szyjny.. więc gdyby bylało tak jak podczas tej najostrzejszej miesiączki to myślę,że byłabym w stanie znieść ten ból bo jestem już do niego przyzwyczajona:))

Ajj,żem się przyżaliła :D Ale tak mnie jakoś wzięło na przemyślenia:P Mój synuś po raz kolejny dzisiaj ma czkawkę.. ale gdzieś ostatnio mi się o uszy obiło,że maluchy jeśli mają często czkawkę to oznacza ,że nasze szkrabki są dobrze dotlenione, co bardzo mnie cieszy:)) ( co też nie oznacza,że jak któreś dziecko  nie ma czkawki często lub wcale to nie jest dobrze dotlenione )

Mój malec upodobał sobie mój lewy bok i tam wypina mi już któryś dzień z kolei swoją słodką pupkę robiąc tym samym mega górę na moim brzuchu:)) Słodkie to,ale jak boli! Eh, no cóż, pewnie bedzie jeszcze tak,ze zatęsknimy za tymi kopniaczkami :)

(2012-07-27 22:42) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
giulianna

giulianna

Ja Ci ankak powiem o co chodzi  z tymi butami:)))

ot i cała filozofia:

http://demotywatory.pl/3875424

 

(2012-07-27 23:12) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mila1988

mila1988

giulianna  -haha! dobre z tym demotywatorem... :D

chociaż ja powiem Wam szczerze, ze nie mam mega fazy na buty.. owszem nie powiem, ze mam dwie pary.. ale akurat nie miałąm nigdy fazy chęci kupowania posiadania miliona par.. chociaż kolekcja Carrie Bradshaw z "Sexu w wielkim mieście" była dla mnie imponująca i chętnie bym taką przygarnęła :D

JA miesiączki miałam lajtowe.. zawsze więc (całe szczęscie) nie znam bóli o których mówicie.. dla mnie jak na razie najgorszym bólem z jakim sie spotkałam były włąsnie ataki bóli żołądka ze względu na chorobę wrzodową.. aż słabłam z bólu wiec tez sie zastanawiam jakie to porównanie do porodu.. dziś chcile "rozmawiałam" na fb z koleżanka, która urodziła 18tego córeczkę (w tym samym szpitalu do którego ja sie wybieram) - skomentowała to  tak " Rodziłam SN i nie chcę Cie straszyć, ale skali na ten ból nie ma... Bynajmniej dla mnie:P Cieszę się, że już po wszystkim i mam moją małą Amelkę♥ Brodawki bolą, macica boli, szwy po nacięciu bolą...Ale to nic w porównaniu z porodem.. Ale jak widać, da się przeżyć, lecz w tamtej chwili opadasz z sił i bólu. Nastaw się pozytywnie jednak:) Takie ja miałam podejście;))) i dałam rade.. teraz trzymam za Ciebie kciuki "
Optymistycznie.. jak dla mnie bo mega bólu to ja sie spodziewam.. no inaczej sie nie da :) wiec nie pozostaje nam nic jak głęboko wierzyć  w to, ze DAMY RADĘ i niedłuho wytulimy swoje szkrabki :D

Gulianko.. mój synek dokładnie tak samo.. wypycha sie z lewej strony albo w okolicach pępka.. boli czasami ale dla mnie to taki "słodki ból" :D wręcz uwielbiam to! :) heart ja na pewno będę za tym tęskniła..
a niestety czkawki u niego niezaobserwowałam.. ostatnio już się nad tym zastanawiałam... albo jestem jakaś lewa i nie ogarniam, ze to TO, albo mój jest "bezczkawkowy" - jakie to uczucie? :)


 

(2012-07-27 23:16) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ankak

ankak

dobre giulianna ,coś w tym musi być .:)

Powodzenia na wizycie .trzymam kciuki:)

Dobrej nocki Wam życzę .A tak w ogóle możecie mi mowić-pisać  tylko  anka bo "k" to od początku nazwiska,a nie miałam pomysłu na nick i jakoś nie moę się oswoić jak piszecie ankak  :)

(2012-07-27 23:23) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
giulianna

giulianna

Hmm... jakby Ci to najprościej wyjaśnić ? To takie jakby rytmiczne "pukanie" - ja to odczuwam dość nisko. Czasami przy mocniejszej czkawce aż brzuszek skacze, ale bez przesady to takie lekkie skakanie;)

No z tym co napisałaś to fakt, zgodzę się,że to boleć musi, ale trzeba też brać pod uwagę to,że każda z nas ma inny próg bólu, jedna jest mniej wytrzymała, inna bardziej, a poza tym są z tego co wiem różne skurcze, mniej lub bardziej bolesne, z górnej, dolnej cześci brzucha no i te najbardziej ulubione bóle krzyżowe.. a to wszystko się składa na cały poród..  Myślę,że koleżanka ma rację, trzeba się nastawić pozytywnie, nie panikować.. Ja czasami tak sobie wieczorem przed snem myślę,że to bedzie bolało,że się boję, ale za chwilę nachodzi mnie taka myśl,ze w końcu i tak mnie to nie ominie, urodzić muszę, będzie bolało, ale poboli i przestanie... w końcu ten ból ustąpi, a nagrodą będzie coś nie do opisania:)) I musimy dać radę, tyle kobiet dało to i my damy:) Swoją drogą to będzie ciekawe jak po kolei będziemy się dowiadywać jak każda z nas rodziła, co przechodziła... ze szczegółami opisane ,a na koniec fotka naszych słodkich "wypocin" :))

(2012-07-27 23:23) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ankak

ankak

mila ja już raz rodziłam sn więc uwierz mi nie jest tak tragiczie najgorsza jest ostatnia faza -bóle krzyżowe ,bo potem to już hop siup i jest a jak zobaczysz maleństwo to blednie ból w porównaniu do tej chwili szczęścia ;D ja jeszcze zyję po porodzie ;)

Moje maleństwa też nie mają czkawki ale czuję ,że coraz bardziej sie rozpychają .

Jeszcze raz papa

(2012-07-27 23:24) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
giulianna

giulianna

hahah ja juz kiedys tez o tym pomyslalam, ale tak  jakoś mi się już przyjęło Aniu:))