Witam dziewczynki:)
Ja to spałam całą noc:)
ale o 8:00 mały zacząl kopać to musiałam wstać to wziełam się za sprzątanie :)
potem zrobiłam sniadanko,a po śniadanku mąż mi zaproponował zakupy więc się zgodziłam i dopiero teraz wróciłam:)
jestem padnięta jak pies pluto:)
nogi i ręce popuchniętę od chodzenia:) gorąco u mnie strasznie:(
ale ważne że kupiłam warzywa i owoce:)
no i oczywiście kupiłam sobie ciuchy:) a wam jak dzionek mija?