Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 2751 - 2760 z 3648.
Madzia gratulacje i w końcu się doczekałaś :)
dzidziula i tetaim - gratuluje!
dzidzula - spory chłop z Twojego synka haha
ewelka1505 - naprawdę ładnie przybiera Ci córcia. my w poniedziałek mamy wizyte u lekarza to się przekonam jak mój łobuz urósł. ciągle je i śpi, noce już też przesypia ładnie.mam anioła (odpukać)
Gratulacje !!!!!!!!!!!
My dzie z laura byliśmy u lekarza :) urosła 1cm i przybrała na wadze . Ma 56 cm i 3700g // jak wychodziłyśmy ze szpitala miała 3180g , przybrała 520g przez 2 tyg i 2 dni :)
Cześć dziewczyny:-) wkońcu wróciłam ze szpitala, no i nie sama.
Poród siłami natury bardzo ciężki cud, że się udało. Poród udało się wywołać na 4 dzień mojego pobytu w szpitalu. Od 19.30 w niedzielę 25.11 bóle krzyżowe do poniedziałku 22.15. Cały poniedziałek tylko 3 cm szyjka twarda i długa - bóle krzyzowe brak skurczów na ktg. Przy 5 cm masaż szyjki zelem Natalis i kolejna kroplówka dają skurcze porodowe, ale podwajają krzyzowe bóle. Przy 7 cm Mała zdecydowała, że wychodzi i zagrożenie peknięcia szyjki, a dodatkowo wstawiła się w kanał rodny z rączką... Po kolejnym użyciu żelu i masażowi, którego nie chcę pamiętać udało się do 10cm, ale podają mi tlen bo zagrożenie niedotlenienia... Wszystko skończyło sie tak, że mam 2 szwy w środku przez tą rączkę i brak nacięcia ani pęknięcia na zewnatrz. Ktoś nad nami czuwał. Gdyby mąż nie był przy mnie to niewiem jakbym dała radę. Jego wsparcie i pomoc bezcenne.
A teraz o małej. Ważyła przy porodzie 3350g i 52 cm. Teraz słodko śpi i ciągnie narazie tylko cyca. Jest Kochana i słodka.
Gratuluje Dzidziula I Tetaim - wiem jakie teraz jesteście szczęśliwe
Gratuluję Kochana!!! To nie miałaś za fajnego porodu, ale grunt, że dałaś radę i że wszystko z Wami ok. Odpoczywajcie i bądźcie zdrowe. A włosy Twoja mała ma zabójcze :)
No to gratuluję wszystkim mamuśkom:) Już chyba wszystkie się rozpakowałyśmy, co?
Dodałam do galerii zdjęcie mojego Łobuza:)
Jaki tu spokój i cisza ostatnio
hejka wszystkie rozpakowane ?? bo juz grudzien mamy :)
Nasza Laurunia ma juz 3 tygodnie i 3 dni ... jest prze słodka ma termperamencik wiec na wolny czas nie narzekam :) wazy juz 3700g i 56cm hihi... a co tam u was kobitki ja dzieciaczki???