boziuuu jaka kochana ... szok jak siedzi !! a ma nieco ponad 3 miesiace ... zuch dziewczynka :*
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 3001 - 3010 z 3648.
Zdolniacha po mamusi :D
No to u nas z ulewaniem tak źle nie było. bo cały czas jedziemy na zwykłym mleku.
niewątpie że po mamusi ;D
Igula - spryciula
darleyka daj spokój z tymi opowiesciami co to moje dziecko nie wyczynia, chyba faktycznie Twoja koleżanka chce zabłysnąć. Też mi sie wierzyc nie chce... Moja dopiero od kilku dni jak jej w rączkę wsadzę i pokażę grzechotkę to trzyma, ale to jest jeszcze nieświadomie, a żeby przekładała z rączki do rączki buahahah a o istnieniu swoich nóżek to jeszcze chyba nie ma pojęcia :-) każde Bobo ma swoje tempo i nie ma co słuchać takich opowiadań. Na wszystko przyjdzie pora, nic na siłę prawda :-)
tez mi sie wydawało ze wyolbrzymia i tak sie okazało ... ale w pierwszej chwili sie zmartwiłam że może z Laura coś nie tak...dopiero pozniej dotarło do mnie racjonalne myślenie .. i sie opamietałam .. i jak tu napisałam to jestem zupełnie spokojna :) w ogole my od rana juz godzinke na lóziu leżymy ale o przekrecaniu nie ma mowy jest tak zafascynowana swoimi paluszkami w buzi ze nic innegio dla niej nie istnieje :) a wy co tam??
No prosze :) ja za to moge pomażyć żeby Iga usnęła na brzuchu. nawet głowy na sekundę nie położy a co dopiero spać heh...
Sylwia, ja też mogę o tym pomarzyć ;P no ale trudno ;] a co do umiejętności dzieci, to wiadomo, że każde dziecko inaczej się rozwija, ale w drugim miesiącu raczej trudno o takie wyczyny jak opisała darleyka ;P nasza Ala jedynie spogląda sobie na nóżki jak ją posadzę na kolanach... zabawek też sama nie chwyta, jak jej podam grzechotkę to chwilę potrzyma, porusza rączką i puszcza ;]
a powiem Wam, że mam taką koleżankę, która urodziła pod koniec października i ona totalnie przegina, wiem, że to nie moja sprawa, no ale trudno koło czegoś takiego przejść obojętnie, bo nie dość, że ciągle zakłada dziecku niedrapki zamiast dać swobodę i pozwalać poznawać wszystko, to jeszcze na dodatek wsadza takie dziecko do chodzika, niedawno skończyło 3 miesiące, jeszcze nawet samo nie siedzi, a ona takie cyrki... to trzeba mieć nasrane w bani brzydko mówiąc...
chodzik to ogólnie dla mnie jest zło. starsza córa przez to na palcach nam chodziła a korzystała z chodzika niecały miesiąc. nigdy więcej !!! a koleżance powiedz żeby sama do tego chodzika wlazła !
Dobra jest ... Iga niedrapki ma zakładane zamiast rękawiczek na spacer jak nie jest bardzo zimno bo i tak ma łapki pod kocem. w domu nigdy nie miała, nawet w szpitalu.
a chodzik dla 3 miesiecznego dziecka? podejrzewam, że ono nawet nie wie do czego to sluży i co się tam robi....
http://allegro.pl/sukienka-z-plaszczykiem-emila-r-68-i2983163492.html
co myślicie o takiej sukienusi na chrzest?