Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 81 - 90 z 183.
no nie dziwię Ci się, że lekarzy omijasz... i moim zdaniem nie panikujesz. w Polsce też robi się już z tą grypą gorąco :/ odwołują zajęcia w szkołach. a wiadomo, że właśnie ze szkół, przedszkoli i przychodni najwięcej się chorób przynosi.
trochę się boję o moją mamę, bo pracuje w szpitalu, co prawda nie jest personelem medycznym a biurowo-zaopatrzeniowym, ale z wszystkimi lekarzami ma kontakt.
mnie od 3 tygodni boli gardło, głównie wieczorem i rano, czasem czuję się tak, jakbym miała się rozchorować, ale na razie to nie posuwa się dalej. wlewam w siebie morza herbaty z cytryną, piję mleko z miodem.
dziś opycham się lodami, bo mam tak, ze na jeden ból gardła pomaga mi zimne, a na drugi gorące. gorące nie pomaga, to testuję zimne.
Katarzyna90 - fajnie, kolejna lutowa mama bliźniaków, dusiamagdusia będzie miała towarzyszkę niedoli ;)
edzia, ja też tyję średnio 2 kg na miesiąc :/ ale przez ostatni miesiąc to przybyło mi... 4kg ;( gin będzie mi marudził :| postanowiłam sobie od jutra zostawić auto na parkingu i do pracy śmigać na nóżkach. taa... ja i śmigać, hehe ;)
i dzidź też mi pomału już pępek wypycha od środka :)
odnośnie przeziębienia, przestawiłam się teraz na herbatę z owoców maliny, bo cytryna nie pomaga. dziwnie mi, bo wczoraj byłam pewna że mam gorączkę a po zmierzeniu temperatury okazało się, ze nie mam. hmm...
no i staram się unikać bliskich kontaktów z ludźmi. co prawda w pracy mam trochę z nimi kontakt, ale nie w takim natężeniu, jak pracowałam jeszcze na etacie. może to mnie jakoś uchroni...