no wlasnie tez mi sie wydaje ze brzuch mi troche opadl. moze nie calkiem ale siedziec bez rozkroku to mi zle teraz. i Igor nisko jest, sikam czesciej niz ostatnio.. chyba spakuje juz talerzyk i reszte kosmetykow w razie w
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 2101 - 2110 z 7535.
Finish to jest potęga, finish najlepszy jest
ja tez duzo chemii kupuje w lidlu i jestem zadowolona :)
ooo ja tez lubie własnie mysło w płynie z biedronki;p kupujemy zapasy wlasnie te litrowe
boże dziewczynki umieram takie mam skurcze już co 5 minut by ły i znowu co 10 juz nie wiem co mam ze sobą zrobić tak mnie napieprza a nie wyobrarzam sobie porodu....ratunku
daria jeśli Ci nie przejdzie to śmigaj do szpitala, nie męcz się...
ale tam chyba bedzie jeszcze gorzej niż w domu.... boże co tu zrobić???
ja tak w nocy dziś się zwijałam i stwierdziłam,że jak po Nospie nie minie to jadę, ale przeszło, więc jak nie będzie Ci przechodzić a nasilać się to jedź, nie czekaj, może to już czas ? nie bój się tylko jedź, w domu nic sama nie zdziałasz jak mocno boli, naprawdę
jak skurcze co 10 min to w szpitalu tez za duzo nie zdzialaja, sama nie wiem, bo skoro byly co 5 a teraz sa co 10 to chyba jeszcze nie czas, rozwarcie pewnie male a w domu jakos chyba latwiej to znosic niz w szpitalu. Tak nas polozna uczyla, ale nie wiem w koncu sama nie mam doswidczenia wiec moze lepiej posluchac doswidczonych mam.
tu w uk poprostu kaza siedziec w domu dopoki skurcze nie sa co 5 min i nie trwaja min 60sec. Kaza brac paracetamol jesli boli, wziac sobie kapiel itd bo to moze trwac wiele godizn i wg nich kobieta lepiej to znosi we wlasnym otoczeniu niz w szpitalu. Mozna dzownic o porade w kazdej chwili, albo jechac do szpitala w przypadku krwawienia, odejscia wod, szczegolnie jak sa zielone. a tak to kaza czekac w domu...daria a moze zadzwon do szpitala lub lekarza swojego i zapytaj co powinnas zrobic