anikaa269 a może Leon ma potrzebę ssania? Dajesz mu smoka? Bo nie możliwe, żeby non stop jadł!!! To jak Ty funkcjonujesz? madelka Ty masz z tym dobrze, że Igorek sam zasypia... U Nas butla wczoraj o 20,30 na wpół śpiąco... W nocy, jak się wiercił przez sen dałam mu o 1,30, potem o 5 wstał, 5,30 butla i do łóżeczka, bo ziewał... Wiercił się, kręcił, w końcy ryk... Raz podeszłam uspokoiłam, drugi raz po dłuższym odstępie czasu i już zasnął około 6,10. Potem słyszę się wierci kręci i mówię z łóżka nie widząc Go przez sen, na wpół przytomna szszszsz....(wcześniej krzyczał przez sen i to Go uspokoiło...), ale dalej się wierci, więc wstałam zobaczyć co tam słychać... A On oczy otwarte, jak 5 zł leżał sobie - to już 8,20. Do 9,45 bawiliśmy się, dałam mu pić, umęczony był jak talala. O 9,45 dałam butlę już na wpół przez sen... Przełożyłam do łóżeczka, płaczu nie było... I śpi sobie.... Tylko nie wiem, jak długo to potrwa
My też co drugi dzień kąpiemy.