jesli wszystko jest ok. to nie musza robic badania KTG. najczesciej robia jak wystepuja u kobiety skurcze badz jest juz blisko porodu

Monika tak jak Sylwia pisze KTG robi się tylko jak są skurcze przedwczesne, a tak to dopiero pod koniec ciąży. Ja miałam w poprzedniej ciąży robione tylko raz w 35 tygodniu a później już na porodówce :)

kurde kobity byłam dziś u dentysty wyrwać zęba;/ jak mnie teraz buzia boli masakieraa :( ech a ja wizyte dopiero mam 5lutego...

Mamusie, uważajcie na siebie, ja w środę wylądowałam w szpitalu, miałam podwyższoną temperaturę i byłam tak osłabiona, że nie miałam siły wstać z łóżka.. W życiu nie czułam się tak słaba. Wybadali mnie na wszystkie strony, ktg, usg (maluszek waży już 1200g:) ekg, krew, mocz i do tego glukoza (wypiłam, przeżyłam i wszystko gra :). Wszystkie wyniki dzięki Bogu były prawidłowe, tylko potas o wiele za niski. A gorączka przeszła, bo możliwe, że to był początek grypy. I już dziś jesteśmy w domu, w jednym kawałku :) A bałam się, że wrócę w dwóch! :) Siedzę, jem profilaktycznie czosnek i niestety jutro znów jadę na uczelnie i znów dwa dni poza domem..

Asia: Malutko przybrałaś na wadze :) Widziałam na zdjęciach, że brzuszek już masz spory, a tu tylko 5 kg. To chyba tylko ja takie sadełko zapuszczam :) +11 kg :)

boszka to nieźle się załatwiłaś. Coś w tym roku ten wirus taki jest okropny , że zwala z nóg od razu. współczuję pobytu w szpitalu ale chociaż masz świeże wyniki badań.

Ja mam wizytę u gina23 stycznia i już nie mogę się doczekać.Glukozę będę robić w poniedziałek.

ostatni też nie mam na nic siły, chyba coś mnie bierze, w sensie ten wirus. U mnie dzisiaj -10 ciekawe ile będzie w nocy.

z nudów siedzę na aukcjach i kupuję ciuszki dla małej. Będzie ciekawie jak moja Ala zmieni się w chłopca ale raczej marne szanse.

Natka współczuję wyrywania zęba brrr...aż mi ciarki przeszły

Moja Lenka waży prwie 1200g

Natka wspułczuję tez miałam wyrywanego zeba w ciązy ;)

Boszka też przeszłam grypę niedawno i wiem jak potrafi wykończyć człowieka. Miałam goraczke wysoka nawet brałam antybiotyk. Byłam w szpitalu ale przebadali mnie i puścili zaraz za kilkanaście minut ale już jest dobrze pod tym względem.

Byłam u neurologa - wszystko wporządku

noo i o okulisty- hormony wpływają na mój wzrok i z tąd te bóle głowy.. ale nic mi nie może teraz pomóc bo po ciązy to minie i na darmo wypisywanie recepty na okulary. Czyli z głową musze się przemęczyc do poroduuuu.. aa i będe rodziła nautralnie nie ma żadnych przeciwskazań.

asiek21 u Nas tez miała być Lenka :) ale będzie jednak Nadia, bo mój coś za Lenką nie był :(

A my puki co trzymiemy się zdrowo :) Nie zachwalając oby tak do końca :)

Swoją drogą jak tak piszecie już tyle macie, a ja w sumie nie mam nic :P No nie wliczając że łóżeczko,wanienka itp po synku mam. Ale ubranek jeszcze żadnych ;O a czas ucieka. Nawet pokoiku jeszcze nie zaczęliśmy urządzać.... wszystko od lutego. :)

Jestem ciekawa ile teraz moja mała będzie ważyć, w środę idziemy na wizyte :) A już bym strasznie chciała ten kwiecień.... ! :)))

Mój filip miał być Lenką ;) A teraz gdyby była dziewczynka to mi się zmieniło i miała być Nina, no ale będzie Błażej :D 

Powiecie że mnie już całkiem powaliło ale dzis spakowałam już torbę do szpitala haha Wprawdzie nie ma w niej wszytskiego ale większość mam:) Jak na mnie to i tak późno bo w poprzedniej ciąży torbę miałam gotową dużo dużo wcześniej :) 

Noi dopadł mnie już syndrom wicia gniazda :) Ledwo chodzę ale dziś cały dzień spędziłam na sprzątaniu i przygotowywaniu miejsca dla maluszka. Wprawdze ciuszków ze strychu jeszcze nie zniosłam do prania bo jeszcze czas ale szafki juz przygotowane i te ciuszki które kupiam już w nich czekają :)

Ja też w środę mam wizytę i o dziwo się nei denerwuję :) Zawsze tydzien przed już mnie nosiło a teraz nastał w mojej głowie spokój :) szkoda tylko ze nie dowiem się ile moje maleństwo waży :/

Kinga spokojnie ja powoli też szykuje torbe do szpitala ;)  Wczoraj kupiłam sobie już wkładki laktacyjne .. te ogromne podpaski poporodowe, te majtki w aptece 2 koszule i z racji tego że mam dla małej dużo ciuchów nie mam gdzie tego pchać i pakuje powoli torbę to co mam oczywiście ;)

Zastanawiam się nad kupieniem laktatora. Miała któraś z was wcześniej? Był przydatny?

Jakich butelek będziecie uzywać dla maluszków?  ;) Piszcie mi tutaj wszystko bo ja będę po raz pierwszy mamuśka i nie wiem co i jak ;p

oo mi laktator bardzo pomgał, ulga jak nie wiem :) tez mam zamiar kupic laktator tylko dopiero w mrcu:) a butelki bede zamawiac o takie http://allegro.pl/philips-avent-zestaw-startowy-scd271-kurier-13zl-i2949208750.html