u mnie sytuacja z tymi skurczami i bólami w miarę się opanowała ale przez to że dużo odpoczywam no i biorę magnez i no-spę. A teraz jak na złosc zaczęły mi sie problemy z żołądkiem, jelitami i takie tam.. ehh. Zawsze coś.
a te wszystkie bóle o których piszecie na tym etapie ciazy to normalna rzecz tylko te groźniejsze i trwające długo trzeba konsultować. Lepiej o jeden raz więcej pojechać na ip czy do ginka niz miałbybyc to o jeden raz za mało...
Sylwia to dobrze że z małym wszystko okej. Ładnie waży a do finału masz jeszcze troszkę to pewnie przybierze jeszcze co nieco tym bardziej że niby w 9 miesiącu dzieci przybierają najwięcej ;)
Szoszanka co do badań w ciązy są inne normy. Dlatego nie ma się co samemu sugerować wynikami.Jeżeli lekarze mówią że wyniki są okej to trzeba ich słuchać. Ja wam powiem że na tym etapie ciązy mam hemoglobinę 11,8 -jestem w szoku że aż taka dobra.
Ja dzisiaj spędzam cały dzień w łóżeczku.Pogoda do dupy, facet w domu ma się zając wszystkim a ja będe leżeć ;)) nooo i dołaczam się do Natki -Wszystkiego najlepszego z okazji naszego świeta!;))
aaaa zapomniałam zapytać wasze dzieci tez są ostatnio jakieś leniwe? moja to tylko troszke się poprzeciąga i chyba cały czas śpi -.-