Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 2181 - 2190 z 5193.
Asia nie martw się. Ja mam za sobą jeden 3 dniowy pobyt w szpitalu i dwa po jednej nocy. Wszystko da rade przetrzymać dla maleństwa;) Powodzenia. Będzie wszystko okej!
Hej hej:)
I kolejny tydzień mija, wczoraj poprasowałam wszystkie ciuszki dla małego i cholera nazbierało mi się tego sporo, chyba przebierac go będe mogła po kilka razy :-P
Ostatnio pochwaliłam się , że moje dzieciątko takie spokojne, zbierał chyba siły i masy mu przybyło bo teraz to daje mi popalić, czkawke ma co chwile jak mamusia czekoladkę skubnie, wie co dobre:)
Powiem wam , że wyczekuje środy i kolejnej wizyty, ciekawe co też pan doktor wymyśli.
ale dzisiaj cisza u nas na forum ;)
Hej kobietki ! U mnie wszystko przygotowane . Łóżeczko,wózek,ubranka nawet torba do szpitala spakowana .Pozostaje tylko czekać .Bardzo chcialabym żeby było juz po wszystkim.Jestem już potwornie zmęczona .Od tygodnia nie śpię po nocach za to w dzień spałabym cały czas .Nogi puchną masakrycznie ...
Cześć :) A mi dziś mężuś zniósł z garażu nosidełko, gondolę do wózka i resztę przydatnych rzeczy :) Pasowało by żeby w ciągu najbliższych 2 tygodni wróciło słoneczko i ciepło bo pasuje mi przepłukać wózek, a na słonku najfajniej wyschnie... a na razie wietrzy się na dworze :)
a my dzisiaj rozłożyliśmy łóżeczko i troszkę poprasowałam ciuszków i mam nieziemskiego lenia... przez tą pogodę czuje sie kijowo ;/
w sumie to ja już wszystko mam praktycznie pokupione i przyszykowane pozostaje mi jedynie czekać ;)
To tak jak ja.... wszystko gotowe, torba od dawna czeka i teraz tylko odliczam dni :)
A wczoraj wieczorem mały tak mnie bił po pęcherzu i tak mnie kuło że myślałam że zaraz wody mi odejdą i urodzę... no ale jeszcze nie czas.
A tak apropo odejścia wód, to czy podczas pęknięcia pęcherza płodowego czułyście jakiś ból, pieczenie albo ukłucie czy po prostu z Was pociekło? Ja nie wiem jak to jest bo miałam przebijany pecherz przy pierwszym porodzie (to oczywiście pytanie do mam które już rodziły ;) )