Najbardziej aktywne

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiek21
asiek21
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natka20
natka20
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kingag85
kingag85
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
04dinka
04dinka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1
szoszanka1
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiek84
asiek84
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gwiazdeczka1989
gwiazdeczka1989
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxxkasiaxxsl
xxxkasiaxxsl
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
boszka89
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
moniska1990
moniska1990
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agabe
agabe
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agatka89
agatka89
Zobacz wszystkich
 


Komentarze
Wyświetlono: 2851 - 2860 z 5193.

(2013-03-24 19:03) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiek21

asiek21

Boszka kuruj się :*  i juz nie otwieraj tak tych okien żeby bardziej się nie załatwić..:) Marcowe  powietrze najgorsze jest a tym bardziej teraz przez taką pogodę.

 

Szoszanka trzymam kciuki aby  ściagli ci ten krążek i żebyś się szczęśliwie rozpakowała, żebyś trafiła na fachowego lekarza i zrobili to co trzeba. Buuuziaczki ;*

ii Kinga trzymam kciuki za Ciebie abyś po jutrzejszej wizycie nic się nie zmieniło pod względem twojego porodu :)

 

ja mykam spać bo dzisiaj ledwo funkcjonuje ;)

(2013-03-24 19:13) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gwiazdeczka1989

gwiazdeczka1989

ahhh pisze by się wypłakać ... pękłłam dzisiejsa rozłonka z mężem ciężka ... cały tydzien bliśmy razem czekalam na niego kiedy przyjdzie z pracy i tak piekny tydzien razem minoł nawet nawet sie trzymałam ale gdy mąż mi dał buzi ukochał powiedział ze już teskni nawet nawet sie trzymałam ale gdy ucalowal mi brzuch i zaczoł mówić TATUS JUZ JEDZIE SYNKU KOCHANY BADZ GRZECZNY i całował i całował  a do mnie dodal nie płacz tylko chociaz saemu mu łzy się pojawiły i poszedl....

Szoszanka masz racje rozłonka jeszcze bardziej zbliza ludzi ... ale brakuje mi go co dziennie ... by był przy nas wiem u rodzicow nie jest mi źle nie narzekam bo nie musze gotowac wrecz bym powiedziala rodzice chodza koło mnie ... ale też sa spiecia siostra mieszka z mezem i dzieckiem ... i nie raz wolalabym byc u siebie ... wraz z mezem i moim brzusiem gdzie pod sercem nosze Naszego Synka...

Boszka kuruj się zycze zdrówka. Pogoda daje popalić ...

Też dziewczyny już marze o letnim ubranku... Makijarz robie tylko gdy jade na zakupy lub jak mam miec gosci...

Zrobiłam sie leniwa ... czasem mowie ze ok wstane zrobie obok siebie pomaluje sie by samopoczucie było lepsze .. a przychodzi wieczór a mi sie makijarzu nie chce sie zmyc..Przytyłam 12kg <ale w rakcie ciąży schudłam jeszcze dwa gdzie poem nabrałam> wiec w sumie było by 14kg poszło mi w brzuch i w piersi . Ale na piersiach mam duze roztępy... Będę mieć pamiątke po Synku :)

(2013-03-24 21:01) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

szoszanka1

Gwiazdeczka kochana. Rozumiem twój ból i tęsknotę... już niedługo będziecie razem i będziecie mieć siebie i swoje maleństwo ;)) rozłąka nigdy nie jest łatwa i ja powiem szczerze, że już bym jej też nigdy więcej nie chciała w swoim związku. Bo są chwile kiedy człowiek potrzebuje tylko tej drugiej połówki żeby się wtulić i tak trwać i wie że tylko to pomoże. ale pomyśl, że masz drugą najbliższą i najcudowniejszą osóbkę przy sobie, tóż pod serduszkiem i dla niej musisz jeszcze chwilkę wytrwać. Dacie radę! mam nadzieję, że szybko wam zleci ten czas i remont i będziecie znó razem :**

 

Boszka tak ci pisałam na blogu, że współczuję choroby i wogóle i nie wiem jak to jest, za kilka minut ja zaczęłam się źle czuć.. ;/ teraz też jakoś tak na chorobę... zrobiłam wodę z cytryną i miodem, opatuliłam się kołdrą i zasnęłam, cała mokra się obudziłam... ale może to nerwy przed jutrem a nie choroba ;/ czasem to myli. w każdym razie też paskudnie się czuję ;/ miałam umyć głowę bo mam masło, ale już nie dam rady ;/ 

 

Kinga. ja też mam nadzieję, że i u ciebie jutro decyzja będzie taka jak ostatnio i że szybciutko to wszystko się potoczy!! może rozpoczniesz nasz wir porodów? ;p będę o tobie jutro szczególnie myślała ;** trzymaj się cieplutko!

 

Asiu, a ty kochana odpocznij, bo widzę, że dziś miałaś dzień gorszy... może jutro przyjdzie więcej energii ;) choć pogoda całkiem ją odbiera ;/ słodkich snów ;* 

(2013-03-24 21:04) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

szoszanka1

Gwiazdeczka. zapomniałam ci powiedzieć! rozstępami się nie przejmuj! ja mam na cyckach takie, że głowa nie pojmuje ;p normalnie szok!! a mój mąż jeszcze mi na pośladkach znalazł... masakra ;p będę z nimi walczyć po porodzie, są przecież kremy itp. damy radę ;) 

(2013-03-24 21:10) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kingag85

kingag85

Zuza Ty to chyba jesteś najbardziej pozytywnie nastawioną dziewczyną z nas wszystkich :) Jak by nie patrzeć to masz w tej chwili największe trudności a bije od Ciebie pozytywnym myśleniem co bardzo mi się podoba :D

A jak samopoczucie przed jutrem? Bo ja muszę się przyznać że zaczyna się mał stres ;)

(2013-03-24 22:39) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

szoszanka1

Kinga. Ja sama walczę ze sobą tak naprawdę ;/ ale muszę myśleć pozytywnie, bo jak inaczej... Chcę wierzyc, że wszystko będzie ok, a co gorsze szybko minie ;) mnie dziś cały dzień głowa boli i jakoś kiepsko się czuję, ale będzie lepiej.

 

zauważyłam już że w tyvh ostatkach ciąży wlaśnie tak jest, że w jednej chwili czujesz się w miarę, a zaraz masakra jakaś, a za 5 minut znów lepiej. jak do mnie ktoś dzwoni i się pyta o samopoczucie to mam już problem z odpowiedzią, bo potrafi się zmienić w czasie rozmowy ;p 

 

A ty się stresujesz kochana? o której masz wogóle wizytę??

(2013-03-24 22:42) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natka20

natka20

mi kilogramy poszly w brzuchol:)

ale powoli zaczynam puchnac na twarzy, stopach i dloniach:(:( 

mykam spac :* dobranoc dziewczyny

(2013-03-24 23:04) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

szoszanka1

No ja też Sylwia widzę, że buzia jakaś inna u mnie, ogólnie zmieniłam kształt. a ręce mam o 2 rozmiary większe ;p mam tylko nadzieję, że większość wróci mi do normalnych rozmiarów po ciąży ;p śpij dobrze,. miłych snów. ja też zmykam. ;*

(2013-03-25 04:25) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89

boszka89

Nie mogę się powstrzymać, muszę się pochwalić, mamy wreszcie wózek!!! :) wymarzony x-lander, z licytacji. Jestem w 7 niebie, ale w euforie wpadne dopiero, jak zobaczę przesyłkę w drzwiach.

 

A poza tym, Dziewczyny, Kochane jesteście :* :) jakby nie forum i ten portal, to bym się chyba całkiem nad sobą rozczuliła. A tak wystarczy czasem poczytać, pouśmiechać się do laptopa i humor wraca:) Dziś znów mam przerwe w śnie, ale dzięki Bogu głowa mnie już tak przeokropnie nie boli od tego kataru, może minie wszystko, oby tylko mi na gardło nie siadło, bo katar to pół biedy, boję się kaszlu. Wystarczy, że jak kicham, to maluszek wariuje.

 

Szoszanko: jak ja dobrze znam to uczucie, że raz czuję się jak młody Bóg, a po minucie poty mnie oblewają, słabo mi i ogólnie jakoś nawet apetyt mi odchodzi.. :D Myślę o Tobie i Kindze, żeby wszystko poszło po Waszej myśli :* A wszystko już będzie dobrze, bo w tym tygodniu maluszki są już duże, donoszone, a Wasz spokój i pozytywne nastawienie doda im otuchy :) Gwiazdeczko, musicie przetrwać te trudne chwile.. ten czas minie. A żadna odległość nie jest Wam straszna, jeśli oboje się kochacie i masz w mężu wsparcie :) Po tym czasie oczekiwania na dzieciątko będzie już tylko z górki, czas tak leci, że ani się obejrzysz, a będziecie już razem, w trójkę w swoim gniazdku :* :)

(2013-03-25 08:19) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agabe

agabe

 

Uuu, ale się przez niedzielę rozpisałyście :) 

Ja tam już się nie przejmuję nawet rozstępami, cały tyłek mam pręgowany, piersi też, no i trudno się mówi. Kiedyś zblednie, to nie będzie się tak mocno rzucało w oczy ;) Szoszanko, też mi się wydaje, że cała wyglądam inaczej, ale to chyba przez to, że strasznie gromadzę wodę i jestem taka podpuchnięta jakaś. Już niedługo ;) Pamiętam, jak bratowa była w ciąży, wyglądała zupełnie inaczej, ale zaraz po porodzie wróciła do normy, normalnie spektakularna zmiana ;)

Boszka, super z tym wózkiem! Oby przesyłka dotarła cała! 

 Ależ dzisiaj kiepsko spałam- zasnęłam koło 3 nad ranem a od 6 jestem na nogach i chociaż próbowałam się zmusić, żeby się jeszcze zdrzemnąć, nic to nie dało. Ciekawa jestem, która tutaj rozpocznie masowe rozpakowywanie :) Chyba już większość z początku kwietnia by chciała ;)