Moniczko rozumiem Cię :* jeszcze troszke nam zostało damy rade :)
ja też już bym chciała miec za soba porod a z drugiej stronu synkowi tam dobrze jezeli nic nie odczuwam , ja nawet nie wiem jak skurcze wygladaja narazie, jedynie co to krocze boli pare razy zakuje nogi bola i puchna i kregosłup.
A teraz bedzie się dłużyć to wyczekiwanie ... a i tak pewnie nas złapie w najmniej oczekiwanym momencie.