Oj dziewczyny jak mi przykro że zaniedbuje portal ale uwierzcie mi nie mam na nic czasu. Czuje się jak matka samowychowująca dziecko. Mąż i tatuś weekendowy ale no cóż nic się na to nie poradzi.Wiadomo jeszcze trzeba pomoć ogarnąć dom podwórko.Rozłonki z mężem są cieżkie ... Już bym chciała byśmy byli razem w trójkę. Jest poprostu mi ciężko. Malutki rośnie. Wczoraj pojawił się problem z piersiami objawy jakie mam wkazują na zapalenie piersi. Także jeszcze dziś wyjazd do lekarza. Siostra mi mówi ze to zapalenie mogę mieć z nadmiaru mleka bo leje się ze mnie jak nie wiem . A moj mły babel dzis ma miesiąć i potrwfi zjesc 150ml mojego mleka. 3 mam kochane za was kciuki dacie rade kupkami i karmieniem. Najgorzej sie sresować pamietajcie jak wy się denerwujecie badz jestesie podenerwowane np ze nie chce złapać cyca to dziecko to czuje. Też miałam ciężką noc przed wczoraj był problem z kupka ale masowałam brzusio pobujałam kangurowalam i kladłam go na brzuszku i problem sam się rozwiazał.
Macie piekne dzieci i serdecznie was pozdrwiam i całuje
:*