Kobity co robicie w sylwestra?? Ja z mężem i córeczką idziemy do tesciow:)
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 901 - 910 z 5193.
Ja tego Sylwestra spędzam w domu przed telewizorem. Nie czuła bym się na siłach gdziekolwiek iść bo nawet w niedzielę popołudniu ciężko mi się wybrać na kawę do teściów a co dopiero iść gdzieś na noc . Ale nie przejmuję się tym bo w zeszłych latach zawsze gdzies byłam więc jak raz posiedzę w domu to mi nic nie będzie ;)
Ja spędzam w domu. Ledwo pewnie dotrwam do 24. Nie czuję się na siłach aby się bawić przez całą noc ale sylwester we dwoje też ma swoje zalety :) a do picia Piccolo :)
ja ide do znajomych ale co to za zabawa patrzenie na najebańców :(
ja jade do rodzicow z mezem i synkiem , ja z synkiem bedziemy pic picolo
Ja będę siedziała w sylwestra w domu, jakoś nie mam ochoty nigdzie łazić, chyba pierwszy raz w życiu :) A jeżeli chodzi o ciuszki dziecięce, w czym pierzecie? W normalnym proszku, czy specjalnym? I raczej ręcznie, czy w pralce? Ja mam tych ciuszków dosyć sporo, dostałam "w spadku" po rodzinie i ciężko będzie to wszystko prać ręcznie, chyba pralka pójdzie w rcuh, boję się tylko, że taka pralka może niedokładnie wyprać/spłukać. Przesadzam, czy nie?
A my w tym roku też zostajemy w domu, mieszkamy blisko rynku, więc jeśli nie usnę, to wyjdziemy wznieść toast o północy :)
ja spędzam sylwestra także w domku z moim ukochanym i szampanem picollo ;p
a ciuszki to ja mam zamiar prać w proszku dzidziuś w automacie w wyższej temperaturze ;)
w pierwszej ciąży prałam w vizirze sensitive i nic dziecku nie bylo.. a te proszki dla dzieci to sama drożyzna..