ale niestety mimo wszystko nie pomoglo ani herbatki na laktacje tez nie.

kazdy sam decyduje... ja jestem wychowana na cycku moj brat na butli i jakos oboje jestesmy zdrowi ;)

niektore kobiety mimo pokarmu wcale sie nie decyduja na karmienie piersia wola od razu z butli karmic..ja prbowalm piersia nie udalo sie..pozostalo mi sztuczne karmienie ale i tak mimo wsyzstko jestem szczesliwa..maly dzieki sztucznemu dokarmianiu przytyl..ja probowalam karmic to jak nie chcialy zbytnio mi dokarmiac bo kazali dostawiac to maly z 2720g spadl z waga do 2410..co spadek za duzo bo wiecej niz 10% masy ciala ktora powinna spasc..jak zaczeli karmic go sztucznym to przy wysciu ze szpitala to wazyl 2500g..a teraz to z pewnoscia kolo 3kg wazy 

prawidlowe przybieranie na wadze to wyznacznik dobrego karmienia, masz racje. ja podalam butle jak mi 2 dnia w szpitalu pediatra powiedzial ze mlody jest glodny... kazali przystawiac na 15 min do 1 piersi, na 15 minut do 2 i potem butla. I spadek wagi mial z 2770 do 2560 najnizszy, przy wyjsciu ze szpitala mial 2600 a potem po 16 dniach juz 3155 a odkad jestesmy w domu jest prawie wylacznie na cycu, butelke dostaje sporadycznie. w pt idziemy na wizyte, bedzie mial skonczony miesiac, cekawe ile tearaz wazy :)

sama jestem cieakwa ile moj wazy bo zauwazylam ze juz mu sie pyzy na buzcie robia i nozki i raczki mu sie grubsze robia 

Maja ja tak samo miałam przy pierwszym dziecku,walczyłam o laktacje i przegrałam.Córka ma juz prawie 3 lata i okaz zdrowia, mimo tego mam teraz przy drugiej rozterki bo pokarm mam,mała widać po niej,że przybiera (aż chyba za bardzo, mały grubasek się robi).Męczy mnie jednak to karmienie, czuje,że przez to jakoś krzywdze starsze dziecko bo strasznie zazdrosna jest, do tego upały a ja czuje,że śmierdze, tuskawki mnie kusza...

ja karmie tylko mm, przy urodzeniu 3600, przy wyjsciu  ze szpitala 3440, kazde dziecko ponoc na 2 dobe traci, smólka, wydalenie wod plodowych etc. a teraz maly wazy juz 4140 ;)

ah, prawidlowe przybieranie (tak jak mi polozna mowila) to ok 0,5kg na tydzien...

Agg pół kg to dużo, myślałam,że mniej powinno.Moja pewnie przybiera tyle bo już ma niezłe wałeczki i pultaski;)

u mnie w szpitalu mówili,że dziecko karmione piersią powinny przybierac od 150 d0 400 g na tydzień