pannajolka po porodzie malemu wykryli przy badaniu wzroku(bo u mine w kielcach 2x do roku przyjezdza profesor z wa-wy na badnie wzroku dzieciom i niemowleta pod katem nowotworow i innych chorob oczu ktore moga sie ukazywac juz w tym wieku i moga byc wyleczone niz w pozniejszym czasie. i ja sie zgodzilam na to badanie..odkryli ze ma wylewy w oczach podsiatkowe i skierowali go na usg glowki..w szpitalu stwierdzili po usg ze ma asymetrie katow bocznych czolowych..i musial po m-cu miec kontrole i oczek i usg glowki czy wszystko ok..to bylam tydz temu na usg z malym okazalo sie na poczatku ze jednak nadal jest ta asymetria ale radiolog robiacy usg glowki nie byl przekonany do tej diagnozy i zrobil bardziej dokladniejsza glowica to usg i okazalo sie ze asymetrii nie ma tylko ma ta torbielke wielkosci 5mmx6mmx12mm i plyn 0,2ml..i bedac dwa dni pozneij u neonatolog w poradni skierowala mnie do neurologa z tym malym podala kilka nazwisk i mialam sobie wybrac ale jak zaczelam dzwonic po lekarzach z listy to terminy na przyszly rok na lipiec..i dzis mama jak byla na onkologii ze soba to poszla od razu do jednej z lekarek umowic sie na wizyte chociaz prywatna topielegniarka z poradni neurologicznej dzieciecej kazala jutro po 7 przyjsc zeby sie umowic czy przyjmie poza kolejnoscia albo zeby umowic sie na prywatna wizyte
