Niemowlę u alergologa?
– Bardzo często przychodzą do mnie rodzice z dziećmi, które nie skończyły jeszcze trzech miesięcy – mówi profesor Danuta Chmielewska-Szewczyk. Zazwyczaj mają zmiany na skórze i rodzice chcą wyjaśnić, czy są one spowodowane alergią. Zwykle w takich przypadkach wystarcza bardzo dokładnie zebrany wywiad i testy nie są potrzebne. Jeśli malec jest karmiony piersią, trzeba ustalić, jak powinna wyglądać dieta mamy, a jeśli butelką – dobrać odpowiednią mlekozastępczą mieszankę. Głównym winowajcą powodującym alergie w tym wieku są białka mleka krowiego.
Gdy w gabinecie zjawia się dziecko, które ma więcej niż pół roku, dostaje więc już różne pokarmy, sytuacja wygląda inaczej. Powstaje problem, czy wykonać testy skórne, czy z krwi. – Przede wszystkim zalecam wtedy wykonanie badania określającego poziom przeciwciał całkowitych IgE – mówi pani profesor. Podwyższenie poziomu tych przeciwciał u małego dziecka świadczy o tym, że trzeba malucha uważnie obserwować i – być może – przeprowadzić dokładniejsze badania. – Lekarz może zalecić wykonanie testów z krwi – dodaje profesor Chmielewska-Szewczyk. – Ja proponuję np. wykonanie trzech testów określających uczulenie na najważniejsze alergeny: mleko, jajko i pszenicę.
Do zbadania IgE całkowitych i swoistych wystarczy jednorazowe pobranie krwi. Niektórzy lekarze od razu zlecają zrobienie np. 20 testów, zazwyczaj całkiem niepotrzebnie. W Warszawie, w klinice dziecięcej przy ul. Działdowskiej, przez pół roku przechowuje się w maleńkich probówkach niewykorzystaną część surowicy. W razie potrzeby, bez ponownego pobierania krwi, można zrobić kolejne testy.
Mieliscie to badanie na IgE? No i tu pisza ze jakies testy mozna zrobic.. Moze idz do innego alergologa? Biedny Emis sie meczy a Ty z nim...