tak pogoda super. czekam włąśnie aż Zosia wstanie i idziemy na dwór

my tez powoli rozkminiamy roczek. Kreację ide sobie kupić za tydzien, ale nie specjalnie na roczek, tylko ogólnie ide podreperować szafę bo dawno sbie nic nie kupiłam :) także pora wydac trochę kasy :)

wyszła nam dzisiaj prawa dolna czwórka :)

karo ale macie tempo. nam wychodzi druga jedynka do góry, czyli czwarty ząbek. A córka brata jest starsza od Zosi o 9 dni i nie ma ani jednego 

no ciekawa jestem ile na roczek będzie na stanie :)

My dopiero dwie jedynki na dole:) No i dalej Franuś nie raczkuje. Tzn. raczkuje połowicznie, bo na kolanach i łokciach;) Wyglada to komicznie:) Za to wstaje przy wszystkim i z radością sie puszcza, a umiejętność upadania ni w ząb nie opanowana;( Wspina się nawet przy drzwiach balkonowych po szybie... A najgorzej to w łóżeczku się obija. No stresa mam takiego, że głowę rozwali.

oooo widze ze sie ruszylo troche :) u nas pogoda cudna, zs 24 stopnie bylo, zrobilismy piknik na kocyku w parku :D aldonka wspolczuje anginy, kiedys potrafilam ja miec 6 razy w roku, masakra, wiem co czujesz :* karo graty zebola nowego! u nas po prawej stronie juz w miejscu 3 i 4 takie gule ze szok, ale nic sie nie przebija, chyba ze na gorze cos wyszlo, ale dojrzec tam nie moge. tez ciekawa jestem ile bedzie na stanie na roczek. my hucznego roczku nie robimy, bo wesele z chrzcinami na 3 dni przed i chyba i roczek bedzie zalatwiony, bo rodzina przyjezdna pewnie za tydzien drugo raz nie przyjedzie. wiec w niedziele planujemy jakiegos torta zapodac. kreacji tez nie mam, a boje sie ze w sklepie 34 bedzie za duze :/

ja się cieszę , ze w koncu kupię coś w moim normalnym rozmiarze 36/38 a nie 40 :] takze jak sie dorwę to pewnie pol hajsu przejebie :)

ja tez się zaczynam odchudzać bo jak przestałam karmić to chyba z 2 kg tak o przybyło..nawet nie zauważyłam..za to bratowa zauważyła....hmm

Miłego dnia Lalunie!

oooo ja tez chce 2 kg!!! tylko nie moge sie zebrac zeby przestac karmic... chyba do konca tego nie chce, za wygodna jestem ;) tylko te noce...