ja miałam miłą niespodziankę z zasypiani9em w dzień. Długi czas Zosia spała w dzień tylko w wózku, nawet jak nie byłyśmy na spacerze. Któregoś dnia nie mogłą zasnąć w wózku i zaniosłam ją do łóżeczka i moment i zasnęła sama. OD tamtej pory zasypia sama w łóżeczku. W tym wózku było jej chyba za ciasno
