ok12kg

no wlasnie ja tez nie wiem jak zaczac cholera. a mlody juz zaczyna kumac ze robi siku, kupe itd, pielucha mu zaczyna przeszkadzac wiec moze to dobry czas.

to faktycznie duzy chlopak adusia! :) cieszyc sie trzeba :)

no jest co dziwgać czasami ;-) a jak Ci daje znac ze robi siku czy kupke? U nas tego nie ma jeszcze :( albo moze ja nie widze ;/

przychodzi i "szarpie" sie za pieluche, pokazuje paluszkiem i mowi "tuuu" :P siku to juz po fakcie, ale kupe zdarza sie ze przychodzi i pokazuje, ja patrze ze nie ma a za chwile znowu przychodzi pokazuje i juz jest. ale nie jest tak ze za kazdym razem mowi.

mlody najpierw zaczal pokazywac babci, mi nie, tak jakby wiedzial ze ja i tak wyczuje ze smierdoli :P

wyjelas juz szczebelki z lozeczka?

Ja się narazie nie przymierzam do nocnika. może w przyszłe lato , narazie mi się nie chce :P a Emil też jeszcze nie kuma, ze ma mokrą pieluchę. JEdynie co, to ma radoche jak mu zdejmuję pieluchę przed kompaniem, a on dzień w dzień wtedy się skupia i sika na podłogę :D I nie ma opcji, zeby siadł na nocnik. RAz jak mi się udało złapać , to wsadził w to nogę :D

Z nowości to jeszcze u nas ostatnio nie za fajnie,bo zmienialiśmy złobek. W zasadzie to jesteśmy w trakcie zmiany, bo baba z naszego 3 dni przed koncem miesąca poidziała nam , ze opaździernika zamyka :/:/ wkurw na maxa, bo Emil się juz przyzwyczaił i uwielbiał tam chodzić. TEraz mam żłobk w czarnej dupie, musz  chu* dojeżdzać i od nowa adatcja, dziś byliśmy pierwszy dzień, oczywiście musałąm brać wolne i o ! Mam tylko nadzieję, ze szbko się przyzwyczai.

Buziole dlaWas wszytkich

piszę jak analfabeta, bo mi klawiatura nawala więc sorrrryyyy

Haha :P dobry zawodnik ;D i ładnie mówi z tego co piszesz... Wojtek coś oporny jest na gadanie, po swojemu ok, ale po naszemu ni chu chu. Nie mam wyciąganych szczebelków, ale myśle że już niedługo zmienimy mu łóżeczko

a Emil spi dalej ze mną, a łóżeczko służy nam jako magazyn rzeczy, któe czekają na prasowanie :D

co za krawo, jakby nie mogła Wam o razu powiedzieć... U nas już 2 razy udało sie zrobić sisiu i raz kupkę, ale to raczej kwestia przypadku, bo jak zobaczył ze zrobił kupę to się popłakał i jak tylko widział nocnik to ryk i chciał na ręce, ale to bylo z miesiac temu. 

Dajcie zdjęcia jak teraz wygladają Wasze maluchy, c