Marta ale masz dobrze:) mi osttanio duzo tesciowa pomaga bo leze w lozku i tez za bardzo nic nie moge robic i tez mi glupio z tego powodu a to obiadki robi a to zaglada do mnie kilka razy dziennie i pyta sie jak sie czuje a to ostatnio mi okna pomyla i wiele innych rzeczy.Normalnie rzyc nie umierac:D Ale chociaz dobrze ze ma Nam kto pomagac:)
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1961 - 1970 z 5874.
Ojej lalka to duza roznica.No tak kazda z Nas pewnie by chciala urodzic wczesniej:) No to kochana zbieraj sie zbieraj bo duzo czasu juz nie zostalo:) Ja torbe pakowalam teraz we wtorek. Tak jak dla dziecka wzielam tylko ubranka pampersy kurcze nie pamietam;p w kazdym badz razie za duzo nie bralam bo z tego co wiem to w szpitalu wiekszosc daja
YYYY sory ale popelnilam gafe!! zamiast życ napisalam rzyc;////
Wtrace sie do tematu krwawiacych dziasel.Na poczatku ciazy tez mialam ten problem,ale dla mnie zbawieniem okazala sie pasta Parodontax,taka czerwona.Od kiedy myje nia regularnie zeby nie zauwazylam zadnego krwawienia.Polecam bardzo.
calia, to muszę wypróbować.
lalka, może na stronie twojego szpitala jest info, co zabrać ze sobą. a jakby nie było to służę ściągą z mojego szpitala: http://www.szpital-inflancka.pl/site/co_zabrac
Hello laski :) Ja wczoraj dopakowałam cała torbę dla siebie i małego. Marta moje 2 koleżanki urodziły w ciąvu 2 tygodni teraz na inflackiej i sa załamane..... nie wiem czy to przez personel czy co, ale powiedziały, że drugi raz by tam nie poszły, poodbno wielka łaska o co kolwiek poprosić a jak już rodziły to wogóle z opieki nie zadowolone, położne olewające i lekarze gbury. Mam nadzieję, że Tobie sie trafią lepsi. U mnie na stronie szpitala, tez jest ściąga co trzeba ze sobą zabrać, bo w każdym szpitalu wymagają czego innego. U mnie już 35 tydzień 5 dzień a skurczy mam coraz więcej w ciągu dnia. Mi dziąsła zawsze krwawiły, więc teraz to nic dziwnego dla mnie. Całe szczęście z nosa mi nigdy krew nie leciała hehe Jutro mamy grilla, dzisiaj byliśmy na zakupach. Właśnie mnie mały tak kopie po żebrach, że tchu mi brakuje :D
mama, wiem o różnych opiniach, ale mamy już 2 znajome położne obgadane i jednego lekarza chyba też, moja teściowa tam pracowała przez prawie całe życie, więc nie będę taka bardzo anonimowa - mam nadzieję. i tylko to mnie do tego szpitala przekonało :)
torbę spakuję w następnym tygodniu jak już wszystko będę miała uprane i uprasowane. mimo że biorę leki to też mi się zdarzają skurcze, a więcej nie chcę już brać (biorę 2-3 dziennie, a mogę do 6).
To widze dziewczyny, że macie kochane tesciowe, że Wam tak pomagaja!:) Poza torba do szpitala macie juz wszystko przygotowane?:) Ja tez juz bym chciała, żeby był koniec - i modlę się oby Oliwka nie była spóźnialska, a podobno dużo kobiet rodzi po terminie - zwłaszcza pierworódek :)
Sandra wez nawet tak nie pisz ja to najchetnie juz bym chciala urodzic:) Jesli chodzi o mnie to juz mam wszystko kupione teraz zostalo nam tylko czekac:)
Natalia, został Ci miesiąc - juz bliżej niż dalej!:)
Ja poza oczekiwaniem na Niunię mam na głowie egzaminy na uczelni - bo kończe studia...więc nic nie mów :D