Najbardziej aktywne

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martatb
martatb
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetiii19
anetiii19
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aniaka
aniaka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamasita26
mamasita26
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia5147
natalia5147
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mruuwka
mruuwka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szczesliwa18
szczesliwa18
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lalka
lalka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anastazja89
anastazja89
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
calia
calia
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sandrabelly
sandrabelly
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monia782
monia782
Zobacz wszystkich
 


Komentarze
Wyświetlono: 1981 - 1990 z 5874.

(2013-05-03 09:47) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sandrabelly

sandrabelly

wow, no to niezle :D kawał babeczki - i mama dała radę  :D Moja koleżanka ma termin za parę dni, i jej malutka też podobno waży ok 4 kg i ma rodzić naturalnie...;) 

 

(2013-05-03 09:47) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martatb

martatb

u mnie pogoda też wspaniała :) ale nic to, pralka pierze jak szalona, suszę wszystko w domu. bo jak miałabym czekać, aż pogoda się poprawi to moja mama sobie pojedzie i prasowanie zostanie dla mnie. a ja tego nie jestem w stanie zrobić po prostu. też tak macie, że jak stoicie bez ruchu to robi wam się słabo i w ogóle źle? wczoraj pojechałam do sklepu i dopóki chodziłam między półkami to było ciężko, ale ok, ale kiedy tylko stanęłam w kolejce to już mroczki przed oczami itp. a akurat wczoraj wszyscy w sklepie udawali, że nie widzą mojego brzucha....

mamasita, do wieczora może przestanie padać. pewnie słońca nie będzie, ale oby tylko było sucho...

anetii, ja jestem zupełnie atechniczna, dlatego się nie dotykam do sprzętów ;)

szczesliwa, co ciekawego znaleźliście? :)

 

miłego słonecznego dnia dziewczyny!!

(2013-05-03 09:48) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martatb

martatb

co do wagi dzieci to ja się trochę stresuję, bo u mojego męża w rodzinie rodzą się duże dzieci, wszystkie powyżej 4,5 kg surprise

(2013-05-03 09:56) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sandrabelly

sandrabelly

martatb, pewnie wiesz jaka jest teraz szacowana waga Twojej dzidzi i jesli, jest daleka od czwóreczki to chyba nie będzie takie duże - spokojnie :) 

Pewne jest to, że da się urodzić sn dużego bobasa - mój kolega urodził się prawie 5 kg :D Tylko to musi być trudne..

Sama jestem ciekawa ile teraz waży moja córcia, ale wizyte mam dopiero 13.05 :)

(2013-05-03 09:59) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martatb

martatb

na razie mój waży średnio, przeciętnie powiedziałabym, nie jest za duży. ale jeszcze trochę czasu ma. bratowa mojego męża urodziła dwójkę dzieci 4500 i 4800 sn, a jest o wiele drobniejsza ode mnie. i rodziła ich błyskawicznie, do szpitala dojeżdżała już z bólami partymi. no oby u mnie też było tak łatwo :)

(2013-05-03 10:02) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sandrabelly

sandrabelly

oboje to chłopcy?:) 
Wlaśnie zauważyłam, że wielkość dzidziusia nie ma nic wspólnego z czasem porodu..

(2013-05-03 10:36) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szczesliwa18

szczesliwa18

17 marca się rozpakowała mojej przyjaciółki mama .. Chłopczyk, 4.830. i 61 cm :) w 39 tygodniu .. To dopiero kawał chłopa, wszyscy mówili, że wygląda jakby z 3 miesiące miał :) Ale kochany bobas :) Ciągle śpi :) No i urodziła naturalnie , tylko dlatego, że na usg pokazało wagę 3.800 ;/  

martatb - kilka  starych monet, kilka naboi, kul muszkieterowych (czy jakoś tak) , troche porcelany , takie stare talerze, dzbanki (były w takiej skrzyni dużej zakopane) listy , naszyjnik i szkatułke taką małą, pustą i pękniętą :( 

(2013-05-03 15:27) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martatb

martatb

no to fajna zabawa z takimi znaleziskami :)

my właśnie dostaliśmy od brata M dwa wielkie pudła z rzeczami dla małego, a ja już nie mam miejsca na trzymanie tego wszystkiego :D a wiem, że mój brat jeszcze ma dla nas wyprawkę po córeczce :)

(2013-05-03 16:24) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
calia

calia

A ja znow zaczelam szal zakupowy.Popralam ciuszki i poprasowalam i stwierdzilam,ze wiele kupilam,ale wszystko prawie w rozmiarze 62 a malo mialam w rozmiarze 56,tak wiec teraz biegam za ciuszkami w rozmiarze 56.Chociaz jak tak dalej pojdzie z moim Olafkiem to urodze juz na dniach.2 tygodnie temu przewrocil sie i udezyl o kant kraweznika,brew rozwalona,jak go zobaczylam to zaczelam z nim plakac bo mial straszne wgniecenie na wysokosci brwi,jednak po paru minutach bylo juz normalnie,ale zpanikowalam strasznie,tydzien temu przygoda z bateriami,kupa stresu,bieganina po szpitalu ,na szczescie wszystko skonczylo sie dobrze.Dzisiaj zaś jakoś niefortunnie zjechał na ślizgawce,ze naderwał ucho i ma okropna,głeboką rane,która miała być szyta,jednak ciezki dostep jest do tego miejsca to mu posmarowali ta rane klejem .

I ja przy tym bylam i trzymalam go za rekę.Nie ma kurde sposobu,by uchronić swoje dziecko przed niebezpiczenstwem.Boje sie co szykuje sie za tydzien,ale ja zyje ciagle w mega stresie.Jestem juz tak wykonczona,ze mnie nic nie cieszy juz i ciagle placze.A co bedzie za pare tygodni jak mala pojawi sie na swiecie?Ja juz teraz nie wyrabiam a co bedzie potem.boje sie nawet o tym myslec.