http://www.babyactive.pl/ballerina/

Ja biore od szwagierki taki ciemnobeżowy :) Wozek ma teraz 11 miesiecy, a od 3 stoi w sumie nie uzywany (moze byli ze 2 razy na zakupach to go wazieli), bo maly nie chce w nim siedziec :D Szwagierka sie poddała i na zakupy jezdzi sama, a aktualnie poszukuja spacerowki :)

kupujecie nowe wozki czy raczej uzywane?

Używany. Dla mnie nie ma sensu ładować kupę kasy w wózek, którego i tak długo się nie używa. Wszyscy mówią jak szybko przechodzą ze spacerówki z zestawu na wygodniejszą i dużo lżejszą 'parasolkę'. Wolę zainwestować w porządną i funkcjonalną parasolkę i porządny fotelik do samochodu niż w nowy wózek.

My kupujemy nowy, bo używanych jeszcze nie ma :) Łóżeczko kupujemy dopiero jak synek wyrośnie z kołyski, którą dostaliśmy od jego pradziadków 

no fakt a nowy wozek to wydatek około 1000 zł

Zgadzam sie z mruuwka dlatego m.in. biore za przysłowiową złotówkę od szwagierki (fakt faktem, ze trafila w moj gust :)). Jezeli mam taka mozliwosc wole malej inne rzeczy kupic fajniejsze np. parasolke, fotelik czy np. dobry lezaczek-bujaczek niz inwestowac w nowy wozek :)

my też raczej używany kupimy , choc może od siostry dostataniemy

Ten nasz komplet upatrzony kosztuje 2399, ale ma wszystko włącznie z fotelikiem maxi-cosi :) No gondola, spacerówka, color pack (America), i wszystkie dodatki typu, moskitiera, folia przeciwdeszczowa, torba, parasol itp :)

to raczej warte tej ceny:)

ale ta Ballerina ładna :) uwielbiam takie a la retro :) z takimi kólkami można chyba pojechać wszędzie :)