cześć dziewczyny dlugo tu nie zaglądałam kurde płakać mi sie chce bo mój 2,5 latek ma od 3mies ciągle stan pogorączkowy 37,4 robie mu badania i nic nie wiadomo od czego dodam zęby wszystkie ma ja już jestem na wyczerpaniu z nerwów, nie wiem co mam robić jestem bezsilna,  co to może być kurdę, (zum -nie, pasożyty-nie , infekcja-nie, migdały-nie) a normalnie sie zachowuje tylko czesto łapie mały katarek nic wiecej.

jak ma taki stan podgoraczkowy to moze jedz z nim do szpitala 

nie wiem czy mam do szpitala bo mnie odeślą do domu tak u nas jest tylko lekarka musi dać skierowanie tak nie przyjmą, kurdę zobaczymy narazie ma katar byłam u lekarki dostał syropy i siedze w domu jak przejdzie to dostanie szczepionki na odporność może coś zdziałamy ale najgorsze jest to jak moj tata przychodzi i gada ze on nie jest chory i temp. też nie ma, bo on na mniego sobie patrzy i wszystko wie,

wkurza mnie takie jak ktoś wie lepiej niz matka co jest z dzieckiem!!!!!!!!!!!!!!!!

Jeszcze tego nie wiem ale pewnie sama nie długo poczuje słowa dookoła wszystkich na plecach że każdy wie lepiej i domyślam się że to jest wkurzające. Lepiej dmuchać na zimne i być przewrażliwionym niż potem okazałoby się że zbagatelizowałaś sprawe.

Pytałam się o wage bo mój mały w 36 tyg. miał 3 kg i chciałam mniej więcej wiedzieć ile jeszcze przytyje bo jak do 4 kg to będzie cc. Jestem niska i raczej drobna więc za duża niunia byłaby na sn.A już myśli o porodzie i jaki będzie całe dnie mi zabiera bo strasznie się boje. Chociaż wmawiam sobie że będzie ok.

Ostatnio koleżanka przenosiła 2 tygodnie i co oczywiście lekarze zrobili? Czekali nie wiadomo na co aż sama zaczeła rodzić, popękała i biedna teraz leży w domu z tyloma szwami że głowa mała. wszystko jest ok ale po co było tyle czekac zamiast zrobić jej cc. dlatego ja wole jechac 30 km dalej do szpitala niż iść do tego samego co ona- ma bardzo złą opinię.

Sziewczyny a ja mam do was takie pytanie z seri intymne: chodzi o wydzeline z pochwy... wszedzie czytam ze fakt jest jej wiecej teraz, kolor bialy lub bezbarwny galaretowaty, lub rózowy podbarwiony krwią gdy zaczyna odchodzić czop. A co jeśli jest żółta? Nawet ciemno zółta. Martwie się bo tu w UK ginekolog mnie nie zbada, a boję się ze może to jakaś infekcja skoro jest taki kolor. Nie ma zapachu i nie czuję żadnego pieczenia ani nic podobnego.. dlatego zastanawiam się jak to w ogóle powinno wygladać w ciąży i przed porodem...

katarina27 czop może mieć też taką barwe. Więc to raczej czop niż infekcja.

apropo wzrostu ja do wysokich nie naleze bo mam 154 cm i raczej sredniej budowy jestem

Dzięki Agula. Ale to już od jakiegoś czasu jest... Chociaż ostatnio mocnej leci wiec może faktycznie zaczyna pomału odchodzić