Iza, moj Kacperek tak samo... Rano sex był co prawda i boli nie teraz nawet bardzo - jak na okres. Ale osttanim razem tez miałam bóle ale wieczorem sie uspokoiło. Siedze na piłce i spacer mam jeszcze dziś zamiar zaliczyć.
Patrząc na pierwszy termin to we wtorek będziemy już 2tyg po terminie!!! A tu nic :((
Upaciuch Mały nie chce wyjść.
Ciągle wypatruje tego czopa zabarwionego krwią, a tu jak jest ( raz dziennie ) to bezbarwny lub lekko zółtawy :/ ehhhhhhhhhhhh