oo jak milo slyszec ze nie jest sie samym :P u nas tez od tyg bunt i krzyk :D tylko raczki, a w nocy skubany sie ciagle budzi ;/ eh mam nadzieje ze to wkoncu minie bo czasem wychodze sama z siebie a moj tego nie rozumie..przyjdzie z pracy i mowi ze zla mama ;( bo jak mozna byc zlym na dziecko... a jednak czasem mozna
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 2471 - 2480 z 2828.
Moj tez mi pomaga, czasem to on siedzi caly dzien z mala. Teraz wzial tydzien wolnego bo kregoslup mu szwankuje ;/ ale mala dzielnie sie zajmuje. Czasem ja tez zaczynam sie denerwowac na Nicole jak caly dzien marudzi, ale nie okazuje tego, dopiero jak przychodzi wieczor wszystko ze mnie wychodzi ech :/ szkoda mi mego chlopa bo to jemu potem sie obrywa i oczywiscie tez pytanie: jak mozesz byc zla na ta slicznotke?
no ten skok ok 14 tyg to do 6tyg może trwać.... brrr
ehhh co zrobić... musimy kobitki być silne :)
Mój Kacperek zaczął osttanio podnić się do siadu - pociągnięty za rączki "siada" Nie myślałąm, że to tak wcześnie nastąpi :) ale od 3 dni ciągle się kuli i podnosi główke do przodu jak leży na plecach, więc spróbowaliśmy i chyba mu się spodobało :)
Wasze dzieciaczki też tak robią??
Majka tak samo złapana z rączki się podnosi. Dzisiaj leżała na brzuszku i się przewróciła na plecki. Była w lekkim szoku. Ja zaczęłam bić brawo a ona zacieszała :)
Kacperek też podnosi się w bujaczku. Do tego dziś znowu smiał się głośno przy zabawie :)) ostatnio raz mu się zdarzyło i potem się uśmiechał tylko... a dziś głośny śmiech :))) melodia dla mych uszu <3
U nas też Kacperek już od jakiegoś czasu piszczy, śmieje się i non stop gada, buzia właściwie mu się nie zamyka. Próbuje się przekręcić z plecków na boczek i prawie mu się udaje- cały tułów ma na boku ale jeszcze pupa zostaje lekko podniesiona bo pewnie za ciężka:) Nóźkami tak się podbiera i prawie cały czas stopki ma postawione na płasko tak żeby łatwiej mu było się przekręcić. Ach te nasze maluchy codzień to nowe rzeczy wykonują- a nam to sprawia tyle radości jakby wygrało się milion w lotto:)
Dokładnie iza231087! :) Każda nowa umiejętnośc zachwyca i raduje serce :)) Cudownie jest patrzeć jak rośnie mały człowiek i uczy się nowych rzeczy :)
Mój też tak się pręży ;) tylko on podnosi dupke do gory, opierając się na stópkach i próbuje na bok z plecków się przewrócić, do tego rozkłada ręce i warczy hehe jakby chciał pokazać jaki jest silny. Ale ja kocham tego Smyka! :)