Ja też znam taką dziewczyne. Chodziła ze mną do liceum i w pierwszej czy w drugiej klasie wpadła. Przez całą ciąże paliła czerwone ruskie papierosy ale to tak że je połykała, bo jak się zaciągneła to pół od razu ubywało. teraz też jest w ciąży i to termin też ma mniej więcej jak my na lipiec. Jej sąsiadka która nie dawno urodziała powiedziała mi że dalej pali jak kiedyś, pije też Red'sy, kawę kilka razy dziennie ale nie jakąś lekką tylko taką siekierę i stwierdziła "aby miało dwie ręce i dwie nogi". I znam ją osobiście!!!! A co najgorsze to wogóle się z tym nie kryje bo normalnie po ulicy chodzi z fajką.
