Ja kupiłam Tutek grander 3w1, wizualnie bardzo mi się podoba, myśle ze bedzie się dobrze nim jeżdzic, ma pompowane koła, spacerówke jak i gondole mozna zaczepic przodem i tyłem do kierunku jazdy. Czytałam opinie na temat tego wózka i sa bardzo dobre. NAwet moja sąsiadka go ma i nie narzeka. Jak zamawiałam wózek to pani poleciła również wózek Tutek Tambero, jest z tego co wiem nowszym modelem i mówiła ze Grander jak i Tambero są bardzo popularne i czesto są zamawiane. 

myszak ,ja mam termin na 18 lipiec -witamy wsrod lipcowek :D

witamy wśród lipcówek myszak19, ja mam termin na 6 lipca wiec na początku :) mam wózek tako jumper x, po moim 2-latku :) ogólnie nie narzekam, chętnie kupiłabym nową bryke, no ale ta wygląda jak nowa, w sumie to jeszcze czasem używam spacerówki także nie mam potrzeby kupowania nowego, zastanawiam się tylko co będzie jak przyjdzie wyjść mi na spacer z dwójką hehe :)

ja już poprałam poprasowałam, bo później nie będę mieć kiedy mąż na poligon jedzie i zostane z synkiem sama :( a do kupna został mi tylko ręczniczek dla bąbla :)

ja mieć prawie wszystko mam, nie mam tylko rzeczy do szpitala, a z ubrankami i pakowaniem torby jestem w tyle, a tu w weeken stuknie już 34 tydzień, nie wiem kiedy to zleciało, ogólnie nie mam kiedy po prostu, na tygodniu z małym sama bo mąż studiuje, a jak wraca to pracuje (bo pracuje w domu) a w weekendy na studia, wiec nie ma kiedy za bardzo wybrac się na jakieś zakupy, teraz mam dopiero wolny weekend, więc pewnie skończe kompletować wyprawke i zaczne może robić pranie jak dobrze pójdzie :)

myszak19 -ja mam wszystko poprane,poprasoane ;)
A brakuje mi do 'zamkniecia sprawy' tylko dla mnie koszula ,biustonosze do karmienia i klapki do szpitala-no i tylko urodzic :D

ja mam wózio po synku który 26 czerwca rok skończy to raczej tak szybko z mody nie wyszedłn a dla drugiego synka będzie jak ta lala

ja też teraz czekam na córcie, ale mamy fioletowo - czarny wózek, więc neutralny, myśle że będzie pasował, wiadomo że chętnie bym wybrała coś nowego, tylko nie ma takiej potrzeby, a z wyprawką chciałabym się wyrobić przed końcem mają, potem zaliczenia i egzaminy, chociaż nie wiem niestety czy dotrwać egzaminów bo sesja kończy mi się 7 lipca, czyli po terminie a nie wiadomo kiedy małej zechce się do nas wyjść :)

też w pierwszej ciąży dość szybko zaczęła skracać mi się szyjka, w tej bałam się że będzie powtórka szczególnie że ciągle musze latać za małym i go nosić, ale jest okej, chociaż wiadomo dzisiaj jest dobrze a jutro już nie, jednak trzeba myśleć pozytywnie :) 27 maja mam wizyte i już się nie moge doczekać :)