Ja dzisiaj wyszłam ze szpitala. Lekarz posłał mnie na badania, ze względu na nieprawidłowy wynik po wypiciu glukozy. Na szczeście nie mam cukrzycy ciążowej ale muszę wprowadzić dietę. 
Dzisiaj przed wyjściem miałam robione USG i moja Majeczka ważyła 1,1 kg :)

Martuni a co mówi na to lekarz?

moja na początku 27 tc ważyła 1 kg idealnie w normie była,  martwie się tylko, że ostatnio mało się wierci.. czuje ją ale nie tak często jak wczesniej.. może przez brak miejsca..
 

Martuni, ja bym się nie martwiła na zapas tylko rozmawiała z lekarzem. Moja szfagierka miała duże dziecko i wagowo też wychodziło do przodu o prawie 3 tygodnie.

Plinkaps, a jak się czujesz? Ogólnie wszystko okej? :)

ja wczoraj byłam na wizycie i mała ma 900g :)

Martuni nie martw się tą wagą, możliwe że będzie duża i tyle. Mój syn też wyprzedzał wagą, ale nie pamiętam ile. W końcu urodził się 4450g, także luzik.

Ja dzisiaj byłam u okulisty, zwiększył mi soczewki o 0,25dpt, żebym kurw**y nie dostała, bo nieostro widzę. Mam jego zgodę do porodu sn, do kontroli jak urodzę, a jeśli będę karmić to po karmieniu i będziemy się zastanawiać nad laserową korekcją wzroku.

A ja wizytę mam w środę za tydzień i usg mieć nie będę, bo mój gin nie robi. Grzyba pożegnałam, a przynajmniej tak mi się wydaje

ostatnio zauważyłam że mała rusza sie tylko wtedy jak słyszy mni lub męża jak jest ktos inny zaraz jest spokojna i sie prawie nie rusza...to samo jak sie położy rękę na brzuchu..(nawet jak ja ją położe) zaraz sie uspokaja...też tak macie??

Jej, zazdroszczę Wam, ja jestem obkopana w każdym milimetrze. Mała się zagnieździła od baaardzo dawna po prawej stronie i tak mnie nawala, że rano wstaję z bolącym brzuchem. Wczoraj byłam u położnej na wizycie, zmierzyła mi wysokość macicy, sprawdziła brzuch, nauczyła oddychać przy skurczach w I fazie porodu no i dostałam gifty- przynajmniej proszek i butelka mi odpadną na jakiś czas :) aaa i odpadł też krem do buziaka dla małej ;)

nam też już gin. nie robi fotek twierdzi że dziecko jest za duże...to nich pstryka portretowe fotki :) tak więc szkraba widujemy na badaniach a i one są coraz "szybsze" denerwuje mnie to bo płace jak zawsze...ehhh...mi miesiąc temy też powiedziała że dzicko ma 200g więcej niż powinno a teraz mam w normie więc nie wiem jak to jest

widocznie mała jest z tych wstydliwych...dużo czytam że podobno maleństwa kopią po żebrach i takie tam...a mnie nie..tylko0 w brzuch...

Mi po pęcherzu lubi nawalać i po żebrach, czasami gdzieś po bokach walnie