My dziś wylądowałysmy na wcześniejszej kontroli bo miałam częste skurcze i ból kręgosłupa i mała dwała czadu i sie nie pokoiłam ale na szczeście wszystko jest dobrze. Szyjka  32 mm, rozwarcie jak było tak jest, mała była ułożona główką do kanału ale nie naciska na niego i sie do niego nie pcha- Następna wizyta 12 lipca. I zalecenie leżeć, leżeć i się oszczedzać choć i tak juz przy hamowałam. A waga w 2 tyg 1,2kg i opieprz od lekarza choć nie jem dużo więc nie wiem skąd taki skok w wadze. Najlepiej leżeć i nie tyć.

Madzialenka ja też cc sie boje i się modlę aby jej nie było. Ja juz mam dosyć leżenia i juz odliczam kiedy to się skończy i będę mogła ćwiczyć biegać.

Malinka widzę, że mamy to samo;/

Czarna grtuluję córeczki:) To  miałaś udaną wizytę i tak trzymać do końca

Hehehe po to Ci lekarze są żeby nam odpowiadać ja dziś z tego wszystkiego zapomniałam go pytać ale nie popuszczę 12:)też  tak mam na plecach już nie daję rady na lewym boku też, a na prawym nie powinno się spać ale czasmi sie położę bo już nie mam jak spać. Problemów z oddychaniem nie mam tylko szybko się męczę i zaczynam  sapać

dokładnie:) ja się z fotela podnieść nie mogłam a jeszcze lekarz mała obudził i zaczeła się ruszać i szaleć. Teraz niech szaleją a jak wyjdą to niech będą grzeczne choć jak  teraz dają czadu to co bedzie później;)

hehehe dobrze , że tylko 3 miesiące a nie dlużej;) my się z mężem smiejemy, że nasza córci to będzie bomba wybuchowa jak teraz potrafi kopniaka dać to nie wiadomo co robić a jak sie zacznie przeciągać to boję się że zaraz wyskoczy:)W dodatku ja jestem zodiakalnym lwem moj mąż bykiem a córcia ma byc panna choc jakos tego nie widzę;) czas pokaże jak będzie

Te dziewczynki w brzuszkach wszystkie takie chyba grzeczniutkie haha ;)