no nie wiem czy to dobry pomysł przekładać no chyba, że będziesz miała z kim zostawić po porodzie malutką... choć wiem, że stres nie jest wskazany w ciązy... trudna sprawa i ciężko cokolwiek doradzić... dziękujemy i wzajemnie, dobranoc kochana ;*
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1841 - 1850 z 2706.
I ja się dziewczynki melduję i odmeldować się muszę..jutro idę do szpitala..wrócę pewnie już z Amelką :) tylko nie wiem kiedy..z zatruciem ciążowym to nie wiem nawet ile trzymają do porodu..czy to cc na szybciocha czy będą trzymać i kontrolować..młoda narazie na KTG się ma dobrze,a ja mam mega stracha
powodzenia olu trzymamy kciuki:))))u mnie ok wkońcu mój wzioł sie za robote i pierwsze postępy widać :)Imie dla maluszka mam Franciszek ,mały franuś .zaczynam miec bolesne skurcze boję sie ze urodze wcześniej ale i cieszę ze juz bedzie po wszystkim.u mnie jeszcze 6 tygodni:))))jestem mega szczęśliwa .ciuszki nowe damskie z zagranicy które sprzedaje swietnie mi idą więc na wyprawke wkońcu mam pieniadze .brakuje mi jeszcze pampersów ,pieluch, płynu do kąpieli i kołyski i tak to już wszystko mam:)kombinezon na wyjście ze szpitala mam 56 bo wiem po pierwszym dziecku że też miałam 56 ciuszki i były lekko za duże .Ja jestem niska i mój tez nie za wysoki to dzieciątko pewnie bedzie małe.Julia miała 52cm
Kobitki wróciłam od lekarza synek leży główką na dół , waży 2700g , szyjka się nie skraca , lekaż mówi że do 4 grudnia wytrzymam mam u niego jeszcze jedną wizyte (4.12) a potem już do szpitala.... Zrobił wymaz na paciorkowca... a tak wszystko dobrze bez zmian i zapowiadającego się porodu, chociaż jak powiedział kobiety z cukrzycą mają jeden plus że wcześniej mogą urodzić i to może być z dnia na dzień...
Olu trzymam kciuki żeby wszystko sprawnie i szczęsliwie się skończyło. Aga to dobrze ze z małym w porządku i z Tobą również. Karolka u mnie już 9 tyg jak to zleciało! a dziś zaczęłam zajęcia w szkole rodzenia więc czas szybciej zleci, byle do świąt!
Dziękuję wam dziewczynki i życzę donoszonych brzuszków ja już się zbieram żeby się wyspać..zamelduję się ponownie po wszystkim
Olka trzymam kciuki :)) Weronka kochanie tylko pisz co i jak , czekam na wiesci ... tak sobie kochane myślałam że 2,7kg to malutko jak na ten czas ciąży..