dziewczyny, ten mój bąbel ma za kilka dni pół roku a mam wrażenie, ż ledwie kilka tygodni od porodu minęło...
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 3751 - 3760 z 9671.
No strasznie szybko to leci....te pól roku tak szybko minęlo, nastepne pól minie równie szybko albo i szybciej i bedziemy mialy roczne maluszki stawiające pierwsze kroczki....Trudno mi w to uwierzyc jak patrze teraz na tego mojego słodkiego niemowlaczka :)
mój poznał wczoraj sąsiada;-) Chłopiec ma 3 latka i podszedł do nas "zagadać" Piotrusia a on się tak cieszył, rączki do niego wyciągał i fikał, że aż sąsiadka z domu obok wyszła zobaczyć kto się tak głośno śmieje;-) Mam nadzieję, że w przyszłości też będzie taki towarzyski tyle, że u mnie na osiedlu nie ma zbyt wielu dzieci. Wprowadziliśmy się do mojej mamy i całe sąsiedzwtwo to ludzie raczej w jej wieku albo w wieku mojej starszej siostry czyli koło 45 z dziećmi nastolatkami które raczej nie będą mieć w najblizszym czasie swoich dzieci. Jedyne dzieci to właśnie wspomniany 3 latek i 2,5 z domu obok a to duża różnica w przypadku małych dzieci. Będzie musiał sobie szukać towarzystwa do zabawy w dalszych okolicach.
Chyba ze któres z nastolatków w najblizszym czasie zaciąży ;p
U nas na szczescie juz minął strrach przed kazda obca twarza i tez juz fajnie reaguje na ludzi i dzieci :)
nastolatki teraz chyba bardziej uswiadomione są;-)
Duzo masz dzieci na osiedlu?
Dwie dziewczyny z mojej ulicy niedawno rodziły tzn jedna w marcu, a druga w grudniu wiec rówiesników bedzie miał :) a tak to własnie takie 2, 3 latki :)
To się Szymek ucieszy... Trójka maluchów to już cała "gromadka" ;-)
No my mamy trochę dzieci na osiedlu a jeździmy do malucha tydzień młodszego od mateusza, ale się na siebie patrzą i gulgocza hehe
U nas w gondoli identyczna afera, wyje i kręci się na boki muszę go brać na ręce bo apokalipsa jest blisko! Mati jeszcze nie siedzi dobrze, buja sie na boczki i nie wiem czy spacerowka to dobry pomysł...
Macie może nosidelka? Jakie polecacie?
My jeżdzimy juz w spacerówce, ale rozłożonej na płasko, tzn z 15 min spaceru zawsze daje go na pólsiedząco co by miał ciekaiwej ;)
Dzisiaj zostawiamy małego u tesciowej na noc....matko trzymcie kciuki zeby mi serce nie staneło ze smutku :(