locin Mi już kilka razy śnił się poród hehe, ale wiem czego się spodziewac, tylko, że zawsze rodziłam w jakims dziwnym miejscu albo skrajnych warunkach w tych snach he :D

mama4412 Tylko z mężem! Nie wyobrażam sobie, jak bym mogła tam byc sama. Mąż niezwykle mi pmagał: wstac, iśc, masował, wahlował, podawał wodę itd :) A poza tym jestem zdania, że to dla naszej dwójki najważniejsze wydarzenie w życiu. Po porodzie nadal jesteśmy przekonani, że to była dobra decyzja i mamy na koncie kolejne wspólne doświadczenie i to na prawdę ważne i niezwykle piękne dla całej naszej rodziny, a nie tylko dla mnie.. ;)

moj maz sam odrazu oznajmil mi ze idzie ze mna rodzic :) ze bardzo chce pierwszy zobaczyc naszego synka :) on sie bardziej nie moze doczekac niz ja :P chociaz mowi ze tez ma stresa :) a ja nie jestem w stanie powiedziec mu "nie" bo widze jak bardzo chce i przezywa - to takie slodkie :) zreszta bardzo chce zeby przy mnie byl, ja zawsze bylam przy nim w najgorszych momentach przed i po operacji serca, teraz czas na rewanz :)

Witam, ja też mam na czerwiec ale wolałabym już:-) Mam 174cm. wzrostu, 62kg (+18kg w ciąży) i brzuszek mierzy już 103cm. Zapowiadaja za tydzień nawet i 30 stopni ciepełka, tak więc bedzie można jeszcze wystawic brzuszek na słoneczko by jeszcze troszkę podrosło:-) Pozdrawiam wszystkich na 40-stce! Szczególnie te z Lubania,woj.dolnośląskie.

wózek przyszedł. ale skomplikowany :P

Z fotelika średnio, toporny, duży i ciężko się montuje. Sam wózek ok :) łatwo montuje się koła i się rozkłada :) Nie wiem po co w zestawie są ochraniacze na koła :P Kiedy to się niby używa? :D  W gondoli ten system podnoszenia oparcia też nie hit jakiś, trzeba praktycznie pod wózkiem leżeć żeby to odkręcać a u góry i tak wcześniej trzeba zaczepić na haczek co z dzieckiem już leżącym w gondoli jest mega nie wygodnie, tak mi się wydaje.

No i jestem po kolejnej wizycie u ginekologa. Moje pomiary cukru wcale nie wyglądały dla niego źle, wręcz powiedział, że jak nie przekraczam 140 to jest dobrze. Moja mała jest na prawdę mała bo waży tylko 1438g, ale nie mam się co nastawiać na większe dziecko, bo zarówno ja jak i mój mąż mieliśmy mniej niź 3kg przy urodzeniu :) najważniejsze, że mała jest zdrowa i ODWRÓCONA głową w dół, bo już się bałam cesarki... Następna wizyta za 3 tygodnie, bo lekarz powiedział, że trochę jest za mała... Ps. Mój mąż wkońcu dzisiaj mógł powiedzieć, że córeczka ma coś po nim :P a mianowicie mimo, że jest chudziutka, to ma pulchne policzki tak jak on miał jak był mały :D

adzka, to ja sie chyba cala umorusam zakładając je w deszczu czy chlapie :P A z tej regulacji to raczej nie skorzystam - za dużo zachodu, jak już zacznie się podnosić, po prostu wyląduje w spacerówce :)

asia1989 - pamiętaj, że margines błędu to prawie pół kilo więc róznie może być :P

Ja muszę jeszcze nogi trzymać razem przynajmniej do wtorku, bo dopiero wtedy bęzie wynik wymazu o którym zapomniała ginekolog :)