kasienka-masz racje zmieniaj lekarza bo powinien ci zrobic usg dopochwowo. I gratuluje blizniakow :)

Witam :).  Dziś byłam na pierwszym USG - moje drugie dziecię rośnie i urodzi się pewnie na początku lipca ;) tak obstawiam. A może i 9ego tak jak moja pierworodna ? Taki mały prezencik ;D.. Mam na imię Arleta. A jesli chodzi o wymiary to: wzrost 166, waga 58 i 80cm w pasie.. ;)

arletka1991 gratulacje drugiej pociechy :) A lekarz wyliczyl juz ci na pocztaek lipca termin, bo jestesmy praktycznie ten sam tydzien i wedlug swoich obliczen to mi polowa lipca wychodzi.Cociaz lekarz mi jeszcze nie mowil na kiedy.

Tzn. lekarz nie mówił mi jeszcze nic, ale według moich obliczeń, to będzie jakoś 20lipca, ale myślę, a w sumie mam nadzieję, że ta ciąża też się skończy ciut szybciej ;) W zeszłej urodziłam w 38tc. I teraz też bym tak chciała ;) ale moze się okazc zupełnie co innego ;) kto wie ;)

tez bym wolala szybciej.. moja siostra urodzila 2 tyg po terminie 4,5kg kloca, silami natury.. koszmar :D

Ja wiem, jak czułam sie pod koniec pierwszej ciąży nie mogąc się ruszac przez opuchliznę, bóle i drętwienie wszystkiego ;D I cieszę się, ze moja córcia pchła się na świat szybciej, bo dzieki temu miałam już rozwarcie 4cm od 36tc i poród zaczał się w 38tc, więc idealnie bezpiecznie :).. Fajnie było by to powtorzyc, nie ukrywam ;) Tym bardziej przy biegającym bąblu... ;)

super, zazdroszcze, tym bardziej, ze lipiec to najgoretszy miesiac.. i fajnie byloby zyskac te 2-3 tygodnie szybciej zeby tak sie nie dusic i zeby dzidzia mogla wiecej ze "slonka" skorzystac nim nadejdzie zima :P 

jestem po kolejnym USg
kobitki ale moja dzidzia jest juz duza;) juz wyglada jak maly czlowieczek;)
http://40tygodni.pl/mama4412/blog/26712,moje-malenstwo-po-wizycie.html
 

no i zła wiadomość, dobrze, że tknęło mnie ze zmianą lekarza. Ten zrobił usg dopochwowo wyszedł jeden maluch a to drugie to krwiak. Mniejszy niz był więc najprawdopodobniej się wchłania :) Lekarz wogóle zdziwiony itp. podejściem mojego poprzedniego lekarza.

Lekarz nie widz zagrożenia dla maluszka, całe szczęście płód żywy, serduszko pracuje. Odpoczynek i luteinka zapobiegawczo :)

Także trzynajcie kciuki za mojego brzdąca.

No i powiedział, żę skoro krwawień nie było do tej pory to też dobry znak.

Więc mam nadzieję, że wszystko zakończy się pozytywnie