No w 32 ty jak wyszło 2200 to ginekolog mnie straszyła, że będzie ponad 4 kilo :) A potem przystopował z tyciem i teraz mieści się w centylach, także nie nastawiaj się. Co do seksu to dziwne.... Bez powodu zakazu nie dają, choć są różni lekarze i czasem dmuchają na zimne. ja tam się nie powtrzymywałam, teraz to mam nawet nakaz seksu jako przyśpieszacza porodu :P
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 2401 - 2410 z 5831.
Teraz to aby czekamy na Ciebie i zdjęcia maleństwa :)
Właśnie chyba wolał dmuchać na zimne i dlatego tak zakazał więc chyba teraz bedzie post ;/
Adzka piękny prezent na Dzień Matki :)
niełądnie zrobili że nic nie powiedzieli, tylko na wypisie napisali :/
co do wagi moja mała ważyła w 34 tyg 2100 i lekarz powiedział że w granicach normy chociaż powinna bliżej 2500 ważyć. a w 32 ważyła 1750g. myślę że to indywidualnie dziewczyny. każdy maluch rośnie we własnym tempie :)
Byłam dziś na wizycie i z usg wynika, że waży 2 600, a równy miesiąc temu ważyła 1680. Mam nadzieje, że do 3 kg dobije chociaż;/
Adzka gratuluję maluszka w domku! Życzę dużo zdrówka i siły Wam obojgu:)
tusiak to ja Ci współczuję teściowej,moja nie jest taka zła :)
Adzka słodki ten Twój maluszek. Jak to fajnie że masz go już przy sobie:)
Ja dzisiaj mam wizytę zobaczymy ile ta Nasza Hania już waży i mierzy:)
Mnie dopadło jakieś przeziębienie, jak mi nie przejdzie to będę musiała jutro do lekarza wędrować:(
Chyba ze lekarz mi dzisiaj coś poleci to zacznę dzisiaj łykać.
Tusiak współćzuję teściowej, moja też ma swoje za uszami i ciągle coś krytykuje ale po brzuchu mnie nie głaszcze
Dziewczyny, ja dziś ledwo żyję, to spojenie łonowe to mi daje nieźle popalić. Ruszanie się równa się ból, już nawet przy chodzeniu :(((( A obrócić się w łóżku.... Do tego wczoraj w nocy maly chyba bał się burzy czy coś i tak mnie zmaltretował od środka, że leżałam i jęczałam :(
Izaboo współczucia może juz niedługo mały wyjdzie na świat :)
izaboo zabiłaś mnie tym penisem w brzuchu :) i tak się zaczęłam zastanawiać jak ja swojego bede obsługiwać - chyba małżonek bedzie musiał mnie poinstruować co i jak....
Ja też dzis mialam ciężką nockę. brzuch mnie boli, ale nie na skurcze tylko ciągnie. W czwartek mam wizytę więc może się jakoś dokulam.