Izaboo, może mały szykuje się do drogi :)
Oj dziewczyny, o mojej teściowej można by książkę napisać, najbardziej mnie denerwuje, że nas lekceważy jeśli chodzi o ciążę, nie chcę myśleć co będzie jak się mała urodzi. Dobrze, że mieszkają 200 km od nas. Wczoraj to było chamskie co zrobiła, mąż jej zwrócił uwagę, a ona pokazała, że ma to w dupie. Jeszcze powiedziała, że takie dzieci mają dzieci, mamy po 28 lat, mąż jak się urodzi Hania prawie 29 będzie miał, a poza tym ciąża była zaplanowana i przemyślana, nawet za bardzo,. A poza tym nawet gdybyśmy mieli mniej lat, to od lat jesteśmy na swoim, sami się utrzymywaliśmy już na studiach. Ech.... szkoda gadać.