My po pierwszej wizycie w przychodni, Wojtek przytył 300 gram więc jest ok z karmieniem. mam go przystawiać maks na 10 min do jednej piersi i do drugiej, no ciekaweeeeee jak to wyjdzie w praktyce bo dziś od 3 w nocy wisiał co godzinę przez godzinę.... Ogólnie nic mu nie dolega, poza pleśniawkami i mam nadzieje, że jak się ich pozbędziemy to nie będzie już tak grymasił przy piersi i jakoś to pójdzie. Mieliśmy jechać wózkiem jako pierwszy spacer ale pogoda zaczęła się psuć i mam dalej 12 dniowe dziecko co nie wie co to spacer w wózku ;/
